W rozegranym dzisiaj w Stargardzie spotkaniu w pierwszej połowie lepiej prezentowali się gospodarze, ale jak już mieli bramkową sytuację, to strzelali niecelnie albo nie potrafili opanować piłki w polu karnym gości. Olimpia w pierwszej części nie zagroziła bramce Mateusza Rzepeckiego.
W drugiej połowie goście skutecznie rozbijali akcje Błękitnych, a w ostatnich piętnastu minutach przejęli inicjatywę i sami stworzyli kilka groźniejszych sytuacji. Ale i oni nie byli skuteczni.
Błękitni nie potrafią się przełamać. Nie wygrali już w pięciu kolejnych spotkaniach. W sześciu meczach strzelili tylko cztery bramki. Mniej ma tylko Gwardia Koszalin, która swoje spotkanie szóstej kolejki rozegra jutro.
W sobotę, 2 września stargardzki drugoligowiec zagra na wyjeździe z Wartą Poznań, która jest liderem i ma komplet zwycięstw.
Błękitni Stargard - Olimpia Elbląg 0:0 (0:0)
Błękitni: Rzepecki, Kotus (70 Zdunek), Pustelnik, Burzyński, Szymusik (75 Karmański), Skórecki, Mosiejko, Więcek (46 Gutowski), Włóka (46 Inczewski), Fadecki, Węsierski.
Obejrzyj też jak Tomasz Pustelnik strzelił karnego ze Zniczem Pruszków:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
