- Jestem na spacerze w okolicy wysypiska śmieci w Sianowie i widzę przez ogrodzenie, że pięć bocianów leży, zostały rażone prądem, jest też szósty, który jeszcze wygląda na żywego.
Prezes PGK Koszalin, który zarządza Regionalnym Zakładem Odzysku Odpadów w Sianowie, potwierdził, że ptaki zginęły rażone prądem. - Na naszym terenie jest duża trafostacja. Bociany przysiadły tam najwyraźniej i zginęły. Postaramy się uratować tego ptaka, który przeżył - mówi prezes Tomasz Uciński. - Zawiadomimy o wszystkim Energę.
Nasza redakcja także zawiadomiła spółkę energetyczną o tym, co się stało w Sianowie. Wysłaliśmy pytanie, czy problem z ginącymi bocianami i ich ochroną zostanie rozwiązany systemowo.
Przypomnijmy, niedawno pisaliśmy o podobnym problemie - w rejonie Bobolice - Szczecinek w ciągu jednej doby zginęły cztery bociany, one także zostały rażone prądem. W tej sprawie interwencję podjęło Towarzystwo Ekologiczno - Kulturalne z Bobolic.
Czekamy także na odpowiedź ze strony minister Małgorzaty Golińskiej, która jest Głównym Konserwatorem Przyrody.
POLECAMY TAKŻE
- Piękne dziewczyny w Prywatce w Koszalinie. Tak bawili się koszalinianie
- Najbliższe wydarzenia kulturalne w Koszalinie [LISTA]
- 10 najlepszych plaż nad morzem. Sprawdź też, których unikać
- Budowa S6: W tym roku przejedziemy od Goleniowa do Koszalina
- Najlepsza pizza w Koszalinie to... Typy naszych Internautów
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Zobacz także Pożar w Białogardzie (archiwum)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?