Gdy przed tygodniem Husarze ze Szczecina przegrali na inaugurację sezonu z wicemistrzem Polski Seahawks Gdynia (13:31), to w naszej ekipie nie brakowało optymizmu przed kolejnymi występami. Mecz z Falcons Tychy miał przynieść pierwsze zwycięstwo, szczególnie ważne w kontekście walki o play-off. Szczecinianie jednak zawiedli. Przegrali 0:34 (0:6, 0:0, 0:8, 0:20), a Sokoły odniosły pierwszą wygraną w Toplidze.
- Spodziewaliśmy się innej gry przeciwnika, a w trakcie meczu zamiast atakować - staliśmy, zamiast działać - myśleliśmy - skwitował Marcin Kaim, obrońca Husarii.
Wpływ na słaby występ Husarii w ataku miał uraz pierwszego rozgrywającego Martay’a Mattox-Halla. Amerykanin grał, ale miał problemy z bieganiem.
Przed Husarią dwutygodniowa przerwa. Po świętach nasz zespół podejmie ekipę Orłów z Warszawy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?