Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolberger usiadł przy stoliku

am
Anna Miszczyk
Pomnik Krzysztofa Kolbergera, znakomitego aktora, który zmarł w tym roku, stanął w międzyzdrojskiej Alei Gwiazd.

W1998 r. Krzysztof Kolberger odcisnął swoją dłoń wśród innych gwiazd Alei w Międzyzdrojach. Teraz ma tutaj jeszcze swój pomnik. Zaprojektował go Michał Selerowski, autor dwóch pozostałych rzeźb w Alei. Pomnik Krzysztofa Kolbergera przedstawia całą postać aktora siedzącego przy stoliku i czytającego książkę.
- Był wielokrotnym gościem Festiwalu - przypomniała podczas uroczystego odsłonięcia pomnika wielkiego aktora Jadwiga Bober, dyrektor Międzynarodewego Domu Kultury, organizatora festiwalu.- Ostatni raz Krzysztof Kolberger pojawił się tutaj w 2010 roku.
Po trwającej prawie dwadzieścia lat walce z rakiem, zmarł w styczniu 2011 roku.

Krzysztof Kolberger występował na scenach teatrów warszawskich: Współczesnego (1982-1987), Ateneum (1988-2000), by w końcu wrócić do Teatru Narodowego, gdzie stawiał pierwsze kroki. Ostatni raz pojawił się na scenie w listopadzie 2010 r. w spektaklu "Wiele hałasu o nic" Williama Shakespeare'a.
W Teatrze Wielkim w Warszawie wyreżyserował "Krakowiaków i górali" Wojciecha Bogusławskiego, a w Teatrze Wielkim w Poznaniu - "Nędzę uszczęśliwioną" Macieja Kamieńskiego. Jego filmowy dorobek obejmuje współpracę z Gustawem Holoubkiem, Krzysztofem Zanussim, Januszem Majewskim, Kazimierzem Kutzem, Jackiem Bromskim czy Andrzejem Wajdą.

Kolberger był również znanym interpretatorem poezji - m.in. Czesława Miłosza, Cypriana Kamila Norwida, Juliusza Słowackiego, Adama Mickiewicza i Karola Wojtyły. Jego odczytanie testamentu Jana Pawła II w czasie żałoby po śmierci papieża, w kwietniu 2005 roku, poruszyło serca milionów. Na uroczystości w Międzyzdrojach przypomniano jego recytacje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński