Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kogo oglądali?

prz, 2 listopada 2004 r.
Pavel Malura (z lewej) i tajemniczy austriacki menedżer. Co z tego wyniknie dla Pogoni?
Pavel Malura (z lewej) i tajemniczy austriacki menedżer. Co z tego wyniknie dla Pogoni? Andrzej Szkocki
Na trybunie VIP - dosyć nieoczekiwanie - pojawił się były szkoleniowiec Pogoni Pavel Malura. Malura oglądał mecz w towarzystwie austriackiego menedżera. -

- To wysłannik jednej z największych, niemieckich grup menedżerskich - wytłumaczył Pavel Malura. - Przyjechał obejrzeć w akcji kilku piłkarzy Pogoni i Amiki.

O jakich piłkarzy chodziło, tego Malura nie chciał zdradzić. Nieoficjalnie wiadomo, że jeśli chodzi o Pogoń, to zagraniczni menadżerowie najbardziej interesują się Przemysławem Kaźmierczakiem i Rafałem Grzelakiem.

- Mogę powiedzieć tylko tyle, że mój znajomy działa na zlecenie klubów z angielskiej Premiership i niemieckiej Bundesligi - mówił Malura. - Mecz mu się podobał. Stwierdził, że polska liga nie jest wcale gorsza od II ligi niemieckiej. Jest też ciekawsza niż czeska, gdzie znacznie więcej miejsca poświęca się taktyce.

Były trener Pogoni przyjechał nie tylko w celach turystycznych, ale i jako doradca i przewodnik menedżera z Austrii.

- Na razie powrót do Pogoni nie wchodzi w rachubę - stwierdził Czech. - Co do wciąż ważnego kontraktu, to sprawa znajduje się w rękach moich prawników. To są jednak sprawy zawodowe. Pogoń jest bliska mojemu sercu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński