Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kobiety w mundurach

Agnieszka Grabarska, 3 marca 2006 r.
Bernadetta Rogowska uważa, że czasem trzeba umieć pokazać pazur i tupnąć nogą.
Bernadetta Rogowska uważa, że czasem trzeba umieć pokazać pazur i tupnąć nogą. Agnieszka Grabarska
Mówimy na nie funkcjonariuszki. Myślimy, że są surowe i niedostępne. Czasem się ich boimy, ale na pewno czujemy respekt. Kobiety pracujące w Kamieniu Pomorskim w służbach mundurowych próbują obalić ten mit i opowiadają nam o sobie.

Mówią o swoich zawodowych radościach i rozterkach. O tym, że chcą dobrze wykonywać swoją pracę, choć nie jest łatwo znaleźć się w środowisku, gdzie większość załogi stanowią mężczyźni. Twierdzą, że robią, co do nich należy a kobiecość broni się sama.

Krawat jej wiążą

Aspirant Bogumiła Błaszak w straży pożarnej pracuje od 1988 roku, obecnie - jako jedyna kobieta - przy Powiatowym Stanowisku Kierowania. Jest odpowiedzialna za prowadzenie i koordynowanie akcji ratowniczo-gaśniczych na terenie całego powiatu. W razie pożaru czy innego zdarzenia dysponuje licznymi siłami.

- To duża odpowiedzialność, ale uwielbiam moją pracę. Ponieważ kobiety lubią się poświęcać i pomagać innym, czuję się spełniona i jako kobieta i jako pracownik - twierdzi pani Bogumiła.

Jest absolwentką szkoły pożarniczej w Poznaniu. Posiada jeden z wyższych stopni oficerskich. I choć jej podwładnymi są mężczyźni, nie stawia ich na baczność.
Pani Bogumiła uważa, że bardzo ważna w pracy zespołowej jest koleżeńskość i zaufanie. Zdradza, że na kolegów może liczyć także w innych sprawach.
- Przez tyle lat nie nauczyłam się porządnie wiązać krawata. Robią to za mnie koledzy - żartuje.
Okazuje się, że i ta pomoc jest niezbędna, bo komendant bardzo przestrzega dyscypliny mundurowej.

Druga skóra

Tak o mundurze, który nosi, mówi starsza posterunkowa Sylwia Miodek.
O pracy w policji marzyła od dziecka. Już w podstawówce, kiedy jej rówieśnicy zastanawiali się nad wyborem szkoły średniej mówiła głośno: będę policjantem.
Marzenia się spełniły, choć nie było łatwo. Pani Sylwia opowiada, że na egzaminach była duża konkurencja. Startowała razem z mężczyznami, którzy oczywiście byli w większości.

- Zawahałam się wtedy przez moment, ale na szczęście zwątpienie szybko minęło - mówi nasza bohaterka.

Teraz jest dumna z faktu, że nosi mundur, który dodaje powagi. Twierdzi, że to jej druga skóra. I choć jest kobietą, nie wyobraża sobie, że co rano miałaby wkładać inną, kolorową bluzeczkę.

Od kilku lat pracuje na posterunku w Międzyzdrojach, na stanowisku ds. nieletnich. Uważa, że jest to wręcz wymarzona praca dla kobiety.

- Można się tu wykazać intuicją której nam wszystkim przecież nie brakuje - mówi.
I choć do niedawna była jedyną kobietą pracującą na tym posterunku, chwali sobie relacje z kolegami i przełożonymi.

Damski pazur

Inną receptę na skuteczną pracę i dobre, koleżeńskie relacje ma starszy sierżant Bernadetta Rogowska z Komendy Powiatowej Policji w Kamieniu Pomorskim. Uważa, że czasem trzeba umieć pokazać pazur i tupnąć nogą.

Opowiada, że zdarzało jej się, brać udział w patrolach, gdzie widok kobiety w mundurze powodował różne reakcje.

- Bywały również nieprzyjemne sytuacje - mówi.
Pani sierżant uważa jednak, że ze wszystkim można sobie poradzić.
- Jeśli lubi się swoją pracę i jest się konsekwentnym, to nawet największe przeszkody można pokonać - przekonuje.

Jako kobieta w mundurze pozwala sobie jednak na odrobinę ekstrawagancji. Ma słabość do biżuterii i manicuru.

- Ale wszystko w granicach rozsądku, bo przesada jest nieelegancka - zapewnia.
Pani Benia, jak mówią na nią koledzy z pracy, potwierdza jednak tezę, że od kobiet więcej się wymaga. Choć jest kobietą z charakterem i nie pozwala sobie wejść na głowę, szanuje swoich kolegów i przełożonych.

- Robię tak, bo liczę, że to podziała w obie strony - mówi z uśmiechem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński