Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kobiety i mężczyźni na egzaminie na prawo jazdy

Rozmawiał: Piotr Jasina
Trzy pytania do Wioletty Myszkowskiej jedynej kobiety w Polsce sprawującej funkcję egzaminatora nadzorującego.

- Kobiety jeżdżą gorzej od panów?

- To stereotyp, ukuty oczywiście przez mężczyzn. Ponieważ panie jeżdżą zdecydowanie bezpieczniej, spokojniej. To prawda, że nie jeżdżą tak szybko jak mężczyźni, prowadzą auta bardziej zachowawczo. Statystyki to potwierdzają. Łatwo sprawdzić, że wśród sprawców wypadków drogowych zdecydowanie dominują mężczyźni. O tym, że dobrze jeździmy świadczy chociażby nasz szczeciński WORD, w którym oprócz mnie pracuje jeszcze pięć pań, bardzo doświadczonych, dobrych kierowców i profesjonalnych egzaminatorów. Coraz więcej kobiet jeździ także w szkołach jazdy w roli instruktorek. Widać to zresztą na drogach.

- Jak panie spisują się podczas egzaminów na prawo jazdy?

- Jeśli chodzi o egzaminy praktyczne, z przykrością muszę stwierdzić, że kobiety mają niższy procent zdawalności od panów. Z kolei w przypadku egzaminów teoretycznych panie mają ponad 90 procent zdawalności, co jest znacznie lepszym wynikiem niż uzyskiwany przez płeć przeciwną. To znaczy, że bardzo dobrze opanowują przepisy. Gorzej ze stosowaniem ich w praktyce.

- Czy bycie jedynym egzaminatorem nadzorującym-kobietą w kraju nobilituje, pomaga, przeszkadza?

- Nie myślę o tym. Ale muszę przyznać, że w 2000 roku, kiedy obejmowałam funkcje kierownika działu egzaminowania i egzaminatora nadzorującego, panowie, niektórzy przynajmniej, patrzyli na mnie z przymrużeniem oka. Nie wypadłam jednak sroce z pod ogona. Miałam już za sobą 7 lat pracy w charakterze egzaminatora. Ale to się już zmieniło. W tej chwili żywimy wobec siebie wzajemny szacunek. Nie ma żadnych problemów w wykonywaniu poleceń, panuje koleżeńska atmosfera. Pracuje mi się bardzo fajnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński