Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kobieta oskarża policjantów o gwałt. Najpierw pili, później mieli się ostro zabawić

red
Do spotkania doszło w Mielnie w ubiegłym  tygodniu, w jednym z pensjonatów
Do spotkania doszło w Mielnie w ubiegłym tygodniu, w jednym z pensjonatów Radosław Brzostek / archiwum
- Potwierdzam, że rzeczywiście wpłynęło już zawiadomienie, że w Mielnie trzech policjantów, po służbie, wykorzystało seksualnie kobietę - słyszymy od prokuratora Ryszarda Gąsiorowskiego z Prokuratury Okręgowej w Koszalinie.

Do tej sytuacji miało dojść w jednym z pensjonatów w gminie Mielno. Według naszych informacji trzej młodzi mężczyźni - policjanci z Poznania, przebywający tu na wakacjach - sprowadzili do pokoju kobietę, z którą najpierw się bawili, pili alkohol, a później mieli wykorzystać.

- Dokładnie tak zeznaje też kobieta, która złożyła już odpowiednie zawiadomienie w tej sprawie do prokuratury - potwierdza prokurator Gąsiorowski.

Służby natychmiast podjęły wszelkie czynności, by wyjaśnić sprawę. Dokonano nawet oględzin pomieszczenia, w którym miało dojść do spotkania policjantów z kobietą. - Oględziny wykazały, że rzeczywiście w pomieszczeniu przebywało kilka osób i piły alkohol. Dalej jednak zeznania są już zupełnie sprzeczne - słyszymy.

Policjanci - co podkreśla prokurator Gąsiorowski - nie zaprzeczają, że doszło do spotkania z kobietą. Nie zaprzeczają też, że pili z nią alkohol. I zgodnie twierdzą, że kobieta oferowała w internecie usługi towarzyskie, znali ją z wcześniejszych spotkań, to ostatnie również było za jej zgodą i rzeczywiście spotkali się z nią w celach seksualnych.

Policjanci poddali się wszelkim czynnościom prokuratorskim, współpracują ze śledczymi i zapewniają, że kobieta ich pomawia. Ta jednak nie zmienia zdania.

W związku z tym, że zeznania są diametralnie różne, prokuratura zdecydowała, że kobieta zostanie przesłuchana przez sąd w charakterze świadka. Taki wniosek trafił już nawet do sądu, ale termin przesłuchania nie został jeszcze ustalony. W międzyczasie biegły sądowy ma też wydać opinię co do wiarygodności składającej zawiadomienie.

- Dopiero od tej opinii biegłego i oczywiście zeznań kobiety w sądzie będzie zależało jakie dalsze kroki podejmie prokurator - mówi nam jeszcze Ryszard Gąsiorowski.

Współpraca: Grzegorz Galant

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kobieta oskarża policjantów o gwałt. Najpierw pili, później mieli się ostro zabawić - Głos Koszaliński

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński