Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klub go-go oblany kwasem. Poszło o kasę czy dziewczynę? [ZDJĘCIA]

Małgorzata Oberlan
Czytaj także: Wiele ekskluzywnych materiałów w NOWOŚCI PLUS: reportaże i unikalne zdjęcia
Czytaj także: Wiele ekskluzywnych materiałów w NOWOŚCI PLUS: reportaże i unikalne zdjęcia Zdjęcia pochodzące z oficjalnej strony klubu Golden Time na Facebooku
Już od roku lokale na starówce są oblewane śmierdząca substancją. We wtorek wieczorem kwasem masłowym oblano klub Golden Time przy ul. Prostej. - To kibole. Mamy ich na monitoringu - mówi pani Patrycja.

Smród potrafi być potężną bronią. Przekonali się o tym znów właściciele klubu nocnego przy ul. Prostej 5 i cała okolica. We wtorek wieczorem schody i drzwi wiodące do lokalu oblano cuchnącym kwasem masłowy. Strażacy walczyli z nim blisko godzinę. Rozcieńczyli wodą i posypali sorbentem. Ale to sprawy nie załatwia...

Klub go-go przy ul. Prostej działa od kilku lat. Prowadzą go wspólnie pan Adam i pani Patrycja (nazwiska do wiad.red.).

- To już kolejny atak na nas tej samej grupy. Jestem przekonana, że robią to kibole (tu pada nazwa znanej toruńskiej drużyny sportowej). Od ponad roku żądają od nas haraczu - twierdzi pani Patrycja.

Czytaj także: Sklep w Belwederze prowadziła mafia?

Oczywiście, i ten smrodliwy atak na klub został zgłoszony toruńskiej policji. Teoretycznie nie powinna mieć ona wielkiego problemu z ujęciem sprawców. Pani Patrycja ze szczegółami opowiada, co zarejestrowała kamera monitoringu we wtorkowy wieczór.

- Najpierw widać trzech młodych mężczyzn, w wieku 20-21, jak się rozglądają. Wygląda to na robienie rozpoznania. Potem pojawia się czwarty kibol i wrzuca w stronę naszego klubu słoik. I uciekają. Nie mają twarzy zasłoniętych kapturami. Mają za to na głowach charakterystyczne czapki - opisuje kobieta.

Sprawdź: Gwara młodzieżowa lat 70. Czy znasz te słowa? TEST

Rozlany we wtorek wieczorem kwas strażacy unieszkodliwili koło godz. 23.

Atak kwasem na toruńskiej starówce

Wypadki, które relacjonuje pani Patrycja, nie mieszczą się w głowie. Jej wersja to usiłowanie wymuszenia haraczu.

O podpalonym samochodzie i domu, a także o nieuczciwej konkurencji czytaj na kolejnej stronie >>>>>>>>>>

- W ubiegłym roku, w połowie sierpnia, też oblali nam wejście śmierdzącym kwasem. W Nieszawce, gdzie mieszkamy, próbowano nam podpalić nowy samochód i dom. Oczywiście, że każdą taka sprawę zgłaszamy policji. Toczyły się (toczą) postępowania na komisariatach Toruń Śródmieście i Toruń Podgórz. Jak widać jednak po wtorkowym ataku, grożący nam ludzie czują się totalnie bezkarni - podkreśla pani Patrycja.

Prowadzący Golden Time nie czują się bezpiecznie. Pani Patrycja wywiozła z Torunia swojego nastoletniego syna. Przedsiębiorcy nie kryją, że liczą na szybką i skuteczną reakcję toruńskiej policji. „Nowości” ustaliły jednak, że przyczyna ataków na klub może być inna niż rzekomy haracz. Wiarygodne źródło podaje, że chodzi o jedną z dziewcząt, która pracowała w klubie. Ktoś ma bardzo za złe właścicielowi, że miał ją u siebie. Tak czy inaczej - ten ktoś atakuje smrodem.

Kwas maślany (C4H8O2)to bezbarwna, oleista, łatwo rozpuszczalna w wodzie, acetonie i etanolu ciecz. Ma zapach zjełczałego tłuszczu. Zapach ten jest wyjątkowo intensywny i trudny do zniesienia. W dużej ilości kwas masłowy to groźna substancja, powodująca nie tylko dyskomfort (smród!), ale i wymioty, zawroty głowy, swędzenie skóry i oczu.

Kwas ten często bywa elementem nieuczciwej konkurencji między sklepami i zakładami usługowymi. W ostatnich latach w Polsce kwas mlekowy wielokrotnie rozlewano w aptekach, pubach, klubach, restauracjach, sklepach monopolowych i zakładach fryzjerskich. Szczególnie dużo tego typu przypadków miało miejsce na terenie województwa łódzkiego.

Atak na klub Golden Time i sklep przy ul. Mostowej

W Toruniu nie tylko klub Golden Time atakowany jest tą śmierdzącą cieczą. Udokumentowany (bo zgłoszony śledczym) jest jeszcze przynajmniej jeden przypadek - z ulicy Mostowej.

Na początku grudnia 2016 r. do sklepu z odzieżą skate i hip-hop przy tej ulicy weszło dwóch zamaskowanych mężczyzn. Jak relacjonował nam sprzedawca, w rękach mieli plastikowe butelki. W nich oleistą, cuchnącą ciesz. Rozlali ją w sklepie i uciekli.

Sprawdź: Kto musi wymienić dowód osobisty?

- Właściciel sklepu złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Wstępnie oszacował straty aż na 200 tys. zł, bo substancją oblano nie tylko podłogę sklepu, ale i sprzedawana tam odzież. Potem jednak pokrzywdzony zrezygnował z uczestnictwa w czynnościach dowodowych. Sprawę umorzyliśmy w lutym tego roku - mówi prokurator Bartosz Wieczorek z Prokuratury Toruń Centrum Zachód.

Dziś przy ul. Mostowej ten sklep już nie działa. „Do wynajęcia” - głosi kartka.

Policja umorzyła. Trzeba nagrody?

Współprowadząca Golden Time przypomina, że kwasem masłowym oblano im klub już w sierpniu 2016 roku. Co na to policja?

- Potwierdzam, że sierpniu ub.r mieliśmy takie zgłoszenie z jednego z lokali przy ul. Prostej. Postępowanie w tej sprawie umorzyliśmy z powodu niewykrycia sprawców - informuje Wojciech Chrostowski z zespołu prasowego KMP w Toruniu.

Współprowadząca klub pani Patrycja nie kryje, że na skutek kolejnego ataku jej determinacja rośnie: - Jeżeli policja i tym razem nie złapie tych ludzi, nagranie z monitoringu wrzucę do sieci i wyznaczę nagrodę za wskazanie sprawców.

Polecamy także:

Podprowadzające Get Wellu trzymały poziom [ZDJĘCIA]

Zobacz wideo: Skutki ulewy w Toruniu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Klub go-go oblany kwasem. Poszło o kasę czy dziewczynę? [ZDJĘCIA] - Nowości Dziennik Toruński

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński