Kłopot z wykonawcami w Policach: albo ich nie ma, albo chcą więcej pieniędzy. Jak go rozwiązać?

Nie było chętnych do modernizacji Miejskiego Ośrodka Kultury i budowy nowego ronda na ulicy Piłsudskiego i Wkrzańskiej w Policach. W obu przypadkach postępowania będą powtórzone, ale gdyby znowu zabrakło chętnych jest plan awaryjny.

- Mamy również rozwiązanie, gdyby nie było żadnych ofert, wówczas będziemy negocjować w trybie z wolnej ręki. Zadania na pewno zostaną zakontraktowane - zapewnia Krzysztof Kuśnierz, naczelnik Wydziału Techniczno-Inwestycyjnego Urzędu Miejskiego w Policach.

Przypomnijmy, że w pierwszym przetargu, który miał wyłonić wykonawcę przebudowy skrzyżowania ulic Piłsudskiego i Wkrzańskiej w Policach, nie było w ogóle chętnych. W kryterium wyboru najkorzystniejszej oferty była nie tylko cena (60 procent), ale również czas udzielonej gwarancji (40 procent). Według szacunków inwestycja miała zamknąć się w kwocie 13 785 000 złotych.

Nie udało się również pierwsze podejście z remontem MOK.

- Została złożona jedna oferta, której cena brutto wynosi 24 mln 400 tys. 49,75 zł - mówi Władysław Diakun, burmistrz Polic. - Gmina przeznaczyła na realizację zamówienia 17 milionów złotych, w tym 15 mln 300 tys. zł z Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych. Ze względu na to, że cena oferty przewyższa posiadane środki finansowe postępowanie zostało unieważnione.