Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kłódki na kotłowni

Anna Starosta, 31 stycznia 2006 r.
- Gdybyśmy mieli płacić tak, jak chce właściciel kotłowni, to ogrzanie metra kwadratowego mieszkania kosztowałoby nas - lokatorów - ponad 5 złotych! - mówią mieszkańcy. - To dwa razy tyle, niż w innych spółdzielniach.
- Gdybyśmy mieli płacić tak, jak chce właściciel kotłowni, to ogrzanie metra kwadratowego mieszkania kosztowałoby nas - lokatorów - ponad 5 złotych! - mówią mieszkańcy. - To dwa razy tyle, niż w innych spółdzielniach. Sławek Ryfczyński
Mieszkańcy trzech bloków Spółdzielni Mieszkaniowej Przymorze założyli kłódki na drzwiach do kotłowni, aby właściciel nie odciął im ogrzewania.

Chodzi o ogrzewanie mieszkań dwustu rodzin. Ludzie nie godzą się na coraz to wyższe rachunki za ciepło. Właściciel kotłowni zagroził, że jeśli nie zapłacą, to odetnie im w ogóle ogrzewanie. Na razie założyli kłódki na drzwiach wejściowych do kotłowni.

- Jak trzeba będzie, to staniemy przed bramą i nikogo nie wpuścimy - mówi nam Dariusz Najduszyński, członek rady nadzorczej spółdzielni Przymorze. - Nie mamy wyjścia. On nas zaszantażował. Albo zapłacimy całą kwotę, albo będziemy marznąć.
Wczoraj właściciel kotłowni przyjechał z policją i zerwał kłódki.

- Z nami nie chciał wcale rozmawiać - mówi Hanna Kiełbowicz, pełniąca obowiązki tymczasowego prezesa spółdzielni.

Na razie kaloryfery w mieszkaniach są ciepłe. Właściciel kotłowni umówił się z zarządem spółdzielni na kolejną rozmowę. Ludzie nie wierzą jednak, że to coś da.

- On nie popuści i my też - mówią.

Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński