Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

King Wilki Morskie już gotowe do gry. Pierwszy test w Słupsku

Anna Pasztor
Koszykarze King Wilków Morskich w niedzielę zagrają z Energą Czarnymi Słupsk.
Koszykarze King Wilków Morskich w niedzielę zagrają z Energą Czarnymi Słupsk. Sebastian Wołosz
Odmienione Wilki Morskie Szczecin w niedzielę rozpoczną rozgrywki w Tauron Basket Lidze. Na inaugurację zmierzą się w Słupsku z Energą Czarnymi

W tym sezonie szkoleniowcem Wilków jest Marek Łukomski, ale to nie jedyna zmiana, jaka zaszła w klubie. Trener niemal całkowicie zreformował skład, ściągając zawodników czołowych klubów z Polski (Rosa Radom, Trefl Sopot), jak i zza oceanu. Z poprzedniego składu zostali tylko Paweł Kikowski, Uros Nikolić oraz Maciej Majcherek. Obecna kadra Wilków to mieszanka doświadczenia z młodością. Ten zespół w sezonie ma jasno określone zadanie, jakim jest awans do fazy play off.

- Wiem, że ci ludzie nie odpuszczą, bo mają tutaj swój cel do zrealizowania - mówi Łukomski. - Atmosferę budują wyniki. Wszystko, co musimy zrobić, to wygrywać mecze.

Koszykarze regularnie sprawdzali swoją formę w turniejach i meczach kontrolnych. Wilki zajęły 2. miejsce w turnieju w Koszalinie, 3. w Memoriale im. Romana Wysockiego oraz 2. w Kasztelan Basketball Cup. Na tydzień przed rozpoczęciem ligi zmierzyły się w sparingach zamkniętych dla kibiców z Polpharmą Starogard Gdański. - Okres przygotowawczy, który już za nami oceniam pozytywnie - mówi szkoleniowiec. - Robimy wszystko, by zespół jak najlepiej się zgrał i mam nadzieję, że na pierwszym ligowym meczu wszystko zadziała tak, jak tego chcemy.

Pierwszy mecz w niedzielę o godz. 18. Wilki zmierzą się z Energą Czarnymi Słupsk. - W tym tygodniu na treningach pracujemy nad ostatecznym dotarciem się drużyny - opowiada gracz Wilków, Paweł Kikowski.

Warto przypomnieć, że Czarni to aktualny brązowy medalista. Słupszczanie w swoich szeregach mają Demonte Harpera, Jarosława Mokrosa czy Jerela Blassingame’a. Właśnie na tego zawodnika powinni uważać nasi koszykarze. - Na pewno musimy ograniczyć Blassingame’a, by nie uruchamiał innych - mówi Kikowski. - Ten zawodnik swoje zawsze zrobi, ale jeśli zamkniemy jego podania do partnerów, to może to być kluczem do zwycięstwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński