W niedzielę o 17.30 King wraca do walki w Energa Basket Lidze. Podejmie sąsiada w tabeli Trefla Sopot, więc będzie to mecz o przysłowiowe cztery punkty. Wygrany będzie miał większe szanse na play-off, lepszą pozycję startową.- Zero matematyki w Kingu. Chcemy rywalizować w każdym meczu. Myślę, że przeciwnicy tak samo. Zostało jeszcze sporo meczów między drużynami, które są w podobnej pozycji. Używanie matematyki nie jest zbyt mądre, bo wszystko może się jeszcze wydarzyć. My chcemy grać i wygrywać oraz przygotować się dobrze do najważniejszej części sezonu – zapewnia Jesus Ramirez, trener Kinga.
Andrzej Szkocki/Polskapress
KOSZYKÓWKA. Przed Kingiem Szczecin końcówka rundy zasadniczej. Wilki Morskie powalczą o play-off m.in. z nowym zawodnikiem w składzie.
Przez ostatnie tygodnie King pauzował z dwóch powodów. Rozgrywany był turniej finałowy o Puchar Polski, do którego szczecinianie nie awansowali, a także rozgrywano mecze reprezentacyjne. W niedzielę powrót do ligi i po kadrowych zmianach.
