Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

King Szczecin poza Pucharem Polski, bo… wygrał za późno

Aleksander Stanuch
Koszykarze Kinga w finale PP mogli sprawić niespodziankę.
Koszykarze Kinga w finale PP mogli sprawić niespodziankę. Andrzej Szkocki
Absurdalna decyzja PLK, przez którą King Szczecin nie zagra w Pucharze Polski. Dla Wilków przerwa potrwa prawie miesiąc.

Polska Liga Koszykówki ustaliła, że osiem drużyn, które 15-18 lutego zagrają w Pucharze Polski zostanie wyłonionych na podstawie tabeli z dnia 7 stycznia. Dzień później Wilki Morskie w ramach tej samej kolejki wygrały 95:82 z Treflem Sopot i awansowały na 6. miejsce w tabeli, ale niczego to nie zmieniło. Nie tylko King Szczecin jest w tej sytuacji poszkodowany, bo Rosa Radom, Stal Ostrów Wielkopolski czy Polpharma Starogard Gdański rozegrały 15 meczów i mają bilans 8-7. Ewentualne zwycięstwa tych zespołów znów namieszałyby w układzie tabeli.

Puchar Polski po raz drugi z rzędu zostanie rozegrany w Warszawie, więc z automatu zagra w nim Legia. Drużyna, która przegrała w pierwszej rundzie wszystkie spotkania i z bilansem 0-16 powalczy o trofeum. Jeszcze większym absurdem była wiadomość, że beniaminek będzie zespołem rozstawionym.

Na szczęście PLK wycofała się z tego pomysłu. Jednak niesmak pozostał, bo skoro jeszcze w piątek można było podjąć decyzję, że Legia nie będzie rozstawiona, to można było także przesunąć termin wyłonienia ośmiu zespołów o 24 godziny.

Co to w praktyce oznacza dla szczecińskiego zespołu? King między meczami z Rosą Radom (10 lutego) i Turowem Zgorzelec (5 marca) będzie miał prawie miesiąc przerwy. Kibice mogą spodziewać się, że Wilki w tym czasie rozegrają jakiś sparing, aby całkowicie nie wypaść z rytmu meczowego.

- Chcieliśmy grać w Pucharze, bo myślę, że swoją grą na to zasłużyliśmy. Nie do końca rozumiem te zasady, ale są plusy i minusy. Będziemy mieli więcej czasu, aby przygotować się do następnych spotkań – komentuje sprawę trener Mindaugas Budzinauskas.

Celem nadrzędnym w tym sezonie jest awans do play-off, dlatego litewski szkoleniowiec na pewno dobrze spożytkuje dłuższą przerwę w trakcie rozgrywek. Będzie to czas, aby jeszcze ulepszyć swoją grę, która z tygodnia na tydzień wygląda coraz lepiej.

Korea Północna wyśle na ZIO w PjongCzangu nie tylko sportowców, ale i polityków, a nawet kibiców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński