King Szczecin nie zwalnia z transferami. Czwarty nowy zawodnik w klubie. ZDJĘCIA

Kibiców Kinga powoli od transferów do klubu zaczyna boleć głowa. Dobrych zawodników nigdy dość, ale teraz kluczem będzie umiejętne wkomponowanie ich w skład Wilków, które w ostatnim czasie zaliczają dobre pojedynki.

To wszystko spoczywa obecnie na głowie trenera Jesusa Ramireza, który w grudniu zastąpił Łukasza Bielę. Hiszpański szkoleniowiec domagał się wzmocnień składu i otrzymał aż... czterech zawodników. Do Kinga trafili rozgrywający Tookie Brown, skrzydłowy Wojciech Czerlonko, środkowy Maciej Lampe, zaś w ostatnich dniach także Zach Thomas.

Ten ostatni mierzy 201 cm wzrostu, ma 24 lata i występuje na pozycji skrzydłowego. Thomas cztery lata grał dla amerykańskiej uczelni Bucknell, w barwach której w ostatnim roku notował 14 punktów i 6 zbiórek w każdym pojedynku. W trakcie kariery w Europie grał w Belgii (Okapi Aalstar), we Włoszech (Consultinvestu Pesaro), a ostatnio także na Ukrainie (BC Budivelnik Kijów).

Trzy z tych transferów (Czerlonko, Lampe, Thomas) to wzmacnianie przez klub pozycji podkoszowych. Wyłączeni bowiem z gry na kilka dobrych tygodni są Adam Łapeta oraz Michael Fakuade. Rehabilitację przechodzi Jakub Parzeński, a Paweł Kikowski trenuje już z całą drużyną. Z drużyny odszedł Thomas Davis.

Najważniejszą rzeczą dla trenera Jesusa Ramireza będzie wkomponowanie w zespół Wilków Morskich Macieja Lampego.

Były reprezentant Polski w ostatnich tygodniach trenował tylko indywidualnie, więc brakuje mu rytmu meczowego. Na pewno jednak znajdzie się w składzie Wilków na sobotnie spotkanie we Włocławku z Anwilem. Dla Lampego będzie to debiut w rozgrywkach polskiej ekstraklasy koszykarzy.

Tymczasem już w czwartek 21. kolejkę Energa Basket Ligi rozpocznie PGE Spójnia Stargard. Zespół trenera Macieja Raczyńskiego o godz. 17.35 zmierzy się na własnym parkiecie z Legią Warszawa. Transmisja z tego pojedynku na kanale Polsat Sport Extra.

PGE Spójnia zajmuje miejsce tuż pod ósemką kwalifikującą się do fazy play off, czyli 9. Goście ze stolicy naszego kraju są na 5. lokacie w tabeli. Każde zwycięstwo na tym etapie sezonu zasadniczego jest na wagę złota dla zespołu ze Stargardu.