King Szczecin zmierzy się dziś na wyjeździe ze Startem Lublin. Gospodarze latem dokonali poważnych wzmocnień i od razu stali się jednym z kandydatów do gry w fazie play-off. Bilans 3-5 jest dużo gorszy niż się spodziewano, tak samo jak gra. Jednak na swoim parkiecie Start jeszcze nie przegrał.
Chavaughn Lewis i James Washington, czyli gracze obwodowi, po których spodziewano się trochę więcej, szczególnie jeśli chodzi o ich współpracę. Mimo to zawsze są groźni i obaj w meczu mogą zdobyć nawet po 25 punktów. Jednego z nich na pewno ograniczy dziś najlepszy obrońca ligi, czyli Martynas Paliukenas. Nie można też zapomnieć, że wiele problemów może także sprawić Uros Mirković.
Szczeciński zespół podróż do Lublina rozpoczął już wczoraj i została ona podzielona na dwa etapy – najpierw drużyna przemieszczała się samolotem, a później autokarem. W tym sezonie klub zastosował taki manewr przed spotkaniem z Miastem Szkła Krosno, które ostatecznie przegrał po dogrywce.
King zaliczył dwa zwycięstwa z rzędu, ale ostatni mecz rozegrał dwa tygodnie temu. Dla podtrzymania rytmu drużyna zagrała sparing z Czarnymi Słupsk, w którym wystąpił Carlos Medlock. Amerykański rozgrywający dziś oficjalnie zadebiutuje w barwach Wilków Morskich, a zajmie miejsce Jimmy’ego Gavina, który szuka sobie klubu.
W świetnej formie jest Tauras Jogela i to na jego dobrej dyspozycji opierała się ostatnio gra Kinga. Podopieczni trenera Mindaugas Budzinauskasa mają ogromne problemy z obroną na dystansie. Start będzie chciał to wykorzystać, bo ma w składzie graczy, którzy potrafią trafiać seryjnie.
Paweł Kikowski i Maciej Majcherek z pewnością ciepło przywitają się z Marcinem Dutkiewiczem. Skrzydłowy gospodarzy w poprzednim sezonie występował w Szczecinie, ale postanowił zmienić barwy klubowe. Obecnie Dutkiewicz wchodzi z ławki, ale mimo to gra ponad 20 minut i zdobywa średnio osiem punktów.
Początek spotkania ze Startem dziś o godz. 19.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?