Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

King - Polfarmex. Powalczyć o dodatni bilans

Aleksander Stanuch
Aleksander Stanuch
Być może Travis Releford pod nieobecność Pawła Kikowskiego wyrośnie na pierwszego strzelca drużyny.
Być może Travis Releford pod nieobecność Pawła Kikowskiego wyrośnie na pierwszego strzelca drużyny. Andrzej Szkocki
Pościg Kinga Szczecin za najlepszą ósemką zakończył się w Wielką Sobotę meczem z Czarnymi Słupsk. Do końca sezonu pozostały jeszcze trzy pojedynki. Dziś (g. 15) Wilki Morskie we własnej hali podejmą Polfarmex Kutno.

Z koszykarzy Kinga Szczecin zeszło już ciśnienie związane z wynikami. Szczecinianie o nic już nie walczą, więc bez zastanowienia zgodzili się na przenosiny Pawła Kikowskiego do włoskiego Capo d'Orlando. Tam Polak ma szansę zagrać w play off, bo jego zespół zajmuje 7. miejsce. „Kiko” zadebiutuje w niedzielę.

- Prezes Król razem z agentem Pawła dopinali szczegóły. Ja pojawiłem się tam praktycznie w ostatniej chwili. Poprosił, żeby nie robić mu żadnych problemów, bo dla niego to szansa na spełnienie marzeń. Włosi mają jedną z czołowych lig w Europie, będzie to dla niego wywanie – powiedział trener Marek Łukomski.

Kutnianie z bilansem 5-25 są na przedostatnim miejscu w tabeli. W ostatnim meczu przegrali 48:94 ze Stelmetem Zielona Góra, a w trakcie sezonu z drużyny odeszło trzech ważnych graczy: Mateusz Bartosz, Dardan Berisha oraz Devante Wallace. Teraz graczem numer jeden jest Michael Fraser. Środkowy z Kanady średnio notuje 9.6 pkt. i 8.8 zb. na mecz. W meczu z Polfarmexem po stronie Kinga więcej minut dostaną m.in. Maciej Majcherek i Jakub Garbacz.

- Sprawa mentalna to najtrudniejszy aspekt, bo trudno o motywację, gdy już o nic nie walczysz. Odeszli Brown i Kikowski, którzy zapewniali ponad 30 punktów w meczu. Teraz odpowiedzialność za zdobywanie oczek rozłoży się jeszcze bardziej i pojawi się szansa dla innych – dodaje szkoleniowiec Wilków.

Początek spotkania z Polfarmexem o godz. 15 w Azoty Arenie.

Zobacz także: MAGAZYN SPORTOWY24. Mocny wywiad z Rafałem Jackiewiczem

- Każdy robi to dla kasy. Ja ryzykuję życie i zdrowie. Wychodzę po pieniądze - mówi w bezpośrednim wywiadzie bokser Rafał Jackowski. Zobacz kolejną część Magazynu Sportowego24!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński