- Stałam w oczekiwaniu na zielony sygnał, kiedy z naprzeciwka nadjechał samochód i z piskiem opon jechał pod prąd - relacjonuje pani Ilona. - Przecież tak nie można, to niezgodne z przepisami.Kierowcy jadący od strony placu Żołnierza Polskiego nie zwracają uwagi na znaki drogowe. A przecież przed krzyżówką z ulicą Kaszubską jest nakaz jazdy prosto.
- Moim zdaniem należałoby postawić w tym miejscu "zakaz skrętu w prawo" - dodaje kobieta. Pomysł naszej Czytelniczki przedstawiliśmy osobie odpowiedzialnej za organizację ruchu.
- Mając na uwadze istniejące parametry geometryczne skrzyżowania, oznakowanie zarówno znakiem B-22 "zakaz skręcania w prawo" jak i znakiem C-5 "nakaz jazdy na wprost" oznaczałoby to samo - wyjaśnia Marcin Charęza ze szczecińskiego magistratu. - Rozumiem, iż z punktu psychologicznego znak B-22 byłby znakiem bardziej rozpoznawalnym, jednakże w tym przypadku projektant zdecydował się na znak C-5.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?