Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kierowco zostaw samochód, jedź za darmo autobusem

Marek Jaszczyński, [email protected]
Informacje o promocji dla kierowców znajdują się na czterech billboardach wjazdowych do Nysy. Kierowcy przekonali się, że warto korzystać z komunikacji miejskiej w Nysie. Zbiorowa komunikacja publiczna to przyjazna wobec człowieka i środowiska naturalnego forma transportu i do takiej zachęcają władze gminy Nysa.
Informacje o promocji dla kierowców znajdują się na czterech billboardach wjazdowych do Nysy. Kierowcy przekonali się, że warto korzystać z komunikacji miejskiej w Nysie. Zbiorowa komunikacja publiczna to przyjazna wobec człowieka i środowiska naturalnego forma transportu i do takiej zachęcają władze gminy Nysa. UM Nysa
Wracamy do tematu: Nysa na Dolnym Śląsku chwali się, tym, że wzrosła liczba pasażerów komunikacji, a po ulicach miasta jeździ mniej samochodów. To efekt bezpłatnej komunikacji dla kierowców. Co na to Szczecin?

We wrześniu ubiegłego roku opisaliśmy pomysł z Nysy. Zastanawialiśmy się, czy warto go wdrożyć w Szczecinie.

Od 25 maja 2012 roku autobusy komunikacji miejskiej w tym mieście wożą za darmo kierowców, którzy zrezygnują z poruszania się po mieście samochodami. By skorzystać z darmowej komunikacji miejskiej, trzeba będzie mieć przy sobie swoje prawo jazdy kategorii B oraz ważny dowód rejestracyjny samochodu.

Na terenie miasta i gminy Nysa kursuje pięć linii autobusowych. Władze miasta tłumaczą, że z ulic zniknęły korki, a mieszkańcom jest lepiej, bo i hałas mniejszy i mniej spalin. Z oferty mogą także skorzystać przyjezdni.

Władze miasta tłumaczą, że z ulic zniknęły korki, a mieszkańcom jest lepiej, bo i hałas mniejszy i mniej spalin. Z oferty mogą także skorzystać przyjezdni

- Przy cenach paliw, które ciągle idą w górę, to może być atrakcyjne - tłumaczy Artur Pieczarka, rzecznik nyskiego magistratu. - Szczególnie dla osób, które dojeżdżają z okolicznych sołectw do Nysy. Cała gmina liczy około 58 tysięcy mieszkańców.

Po pół roku funkcjonowania uchwały rady miasta okazuje się, że był to strzał w "dziesiątkę". Z szacunkowych danych Miejskiego Zakładu Komunikacji w Nysie wynika, że w okresie od czerwca do końca grudnia 2012 r. na ulice nie wyjechało ok. 20 290 samochodów osobowych, a ich posiadacze przesiedli się do autobusów. Badania szacunkowe wykonano na próbie 10 procent z 1 198 841 pasażerów przewiezionych autobusami MZK. W okresie od czerwca do końca grudnia 2012 roku., 1,69 procenta (2029 osób) to nowi pasażerowie, którzy wcześniej nie korzystali z transportu miejskiego.

U nas pomysł trafił na sesję

Pomysł z Nysy był także przedstawiony na jednych z sesji rady miasta Szczecina.

- Założenia polityki zrównoważonego transportu przewidują podniesienie rangi i dowartościowanie transportu zbiorowego, rowerowego i pieszego kosztem transportu indywidualnego - mówi Marek Duklanowski, radny PiS, który zgłosił interpelację dotyczącą bezpłatnych przejazdów komunikacją. - Wydaje się, że rozwiązanie przyjęte w Nysie w sposób bezpośredni sprzyja tej polityce.

Radny pytał, czy w Szczecinie brane już było pod uwagę i opracowywane podobne rozwiązanie? Jaki byłby ewentualnie dodatkowy koszt poniesiony przez gminę z tego tytułu? Czy można przedstawić jakąś estymację zmniejszenia liczby samochodów na szczecińskich ulicach wskutek takiego rozwiązania? Czy można byłoby, chociaż na okres próbny, wprowadzić podobne rozwiązanie w Szczecinie, choćby po to, by ocenić bilans korzyści i strat, finansowych i niefinansowych, przy tego typu rozwiązaniu?

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego nie brał pod uwagę i nie opracowywał rozwiązań jakie wprowadziło miasto Nysa.

- Wyliczenie ewentualnych kosztów poniesionych przez Szczecin z tego tytułu nie jest obecnie możliwe ze względu na brak danych dotyczących wykorzystania przez osoby posiadające prawo jazdy konkretnych środków transportu, a także ich preferencji dotyczących wyboru środka transportu - mówił Mariusz Kądziołka, zastępca prezydenta Szczecina.

Ale podobne pomysły są w rękach radnych.

- ZDiTM nie może wprowadzić żadnym zarządzeniem jakichkolwiek przepisów na zasadzie okresu próbnego, ponieważ wszystkie przepisy dotyczące cen i opłat za usługi przewozowe pojazdami lokalnego transportu zbiorowego, organizowanego przez Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie wprowadzane są uchwałą Rady Miasta - wyjaśnia prezydent Kądziołka.

Czyste powietrze, mniejszy hałas

- Kosztów wprowadzenia promocji dla kierowców nie można jednoznacznie oszacować, bo każdy samochód w mieście to emisja spalin do środowiska, hałas oraz potrzeby remontowe dróg - mówi Artur Pieczarka. - Z szacunkowych wyliczeń MZK w Nysie wynika, że za każdy pozostawiony samochód na parkingu lub w garażu na rzecz transportu miejskiego trzeba zapłacić około 6 zł.

Nysa, to jedna z największych gmin miejsko-wiejskich w Polsce. Z komunikacji publicznej korzystają także mieszkańcy 26 sołectw. Niektóre wsie oddalone są o kilka kilometrów od miasta.

Nysa inwestuje w tabor. Nowe pojazdy niskopodwoziowe spełniają wysokie normy jeśli chodzi o ochronę środowiska.

W 2010 roku gmina zakupiła 7 nowych autobusów SOR BN 12. Koszt zakupu wyniósł 4, 5 mln zł brutto (15% - wkład własny gminy). Dwa nowe autobusy produkcji czeskiej zakupił wówczas także Miejski Zakład Komunikacji w Nysie za kwotę ok. 1 mln zł.

Co mają wspólnego z Estonią?

W podobnym kierunku jak Nysa poszła stolica Estonii. W Tallinie, liczącym podobnie jak Szczecin 400 tysięcy mieszkańców, na liniach łącznej długości ponad 700 kilometrów kursują tramwaje, trolejbusy i autobusy. Promocja bezpłatnej komunikacji publicznej obowiązuje tam od 1 stycznia 2013 r.

Władze Tallina tłumaczą, że darmowe przejazdy wprowadzono, by ograniczyć używanie samochodów w mieście. Przeciętnie z transportu miejskiego w Tallinie korzysta ponad 100 tysięcy osób.

Na temat bezpłatnych przejazdów autobusami komunikacji miejskiej można przeczytać m.in. na europejskim portalu Eltis The Urban Mobility Portal. Na stronie znalazł się także materiał opisujący zmiany w Nysie.

Trzeba policzyć

- Należy zobaczyć ile pieniędzy wpływa za bilety do kasy miasta. Ta suma przychodu pokaże, ile będzie budżet miasta takie rozwiązanie kosztowało. Na "kark" miasta spadnie wydatek na zakup taboru i koszty operacyjne działalności komunikacji miejskiej. Bezpłatne przejazdy nie "wyeliminują" samochodów osobowych tylko nieco obniżą natężenie. W ekonomii jest takie określenie jak elastyczność cenowa. Dla wszystkich posiadaczy samochodów z obrzeża Szczecina ta oszczędność nie jest oszczędnością. Bezpłatne przejazdy wykorzystają "biedni" posiadacze samochodów. Ja mam z żoną bezpłatne przejazdy i jeżdżę samochodem osobowym. Proszę zrobić ankietę pośród tych co mają samochody osobowe oraz uprawnienia do bezpłatnego przejazdu, i spytać czy jeżdżą samochodem osobowym. Otóż jeżdżą pomimo że są już emerytami.

**Pod tym adresem znajdziesz artykuł o pomyśle z Nysy

Czytaj e-wydanie »

**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński