Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kierowco! To miejsce tylko dla rowerów

Marek Jaszczyński [email protected]
Samochody zaparkowane na drodze tylko dla rowerów denerwują cyklistów
Samochody zaparkowane na drodze tylko dla rowerów denerwują cyklistów
Kierowcy blokują ścieżkę rowerową przy ulicy Wyspiańskiego - taki sygnał otrzymaliśmy od naszego Czytelnika. Sprawdziliśmy sytuację na miejscu.

Nasz Czytelnik zwrócił uwagę na proceder, który dotyczy ulicy Wyspiańskiego i alei Wojska Polskiego. Przy jezdni znajduje się droga dla rowerów. Jest oznakowana znakami pionowymi i poziomymi. Trudno więc mówić o tym, że nie można zauważyć, gdzie przebiega. Niestety, często droga dla rowerów jest zastawiona autami

. - Czy nie można pouczyć kierowców tam parkujących samochody, że rowerzyści mają swoje prawa i co grozi kierowcom, którzy łamią kodeks drogowy? - pytają rowerzyści. - Komu ma służyć droga rowerowa, rowerzystom czy kierowcom?

Przepisy ruchu drogowego są jednoznaczne. Zabraniają kierowcom zatrzymywania się na drogach dla rowerów. Za takie wykroczenie grozi kierowcy 100 złotych kary.

Przypominamy, że zatrzymanie pojazdu jest także zabronione na pasie ruchu dla rowerów, taki pas (jednokierunkowy) znajduje się na przykład przy ulicy Piotra Skargi. Po odpowiedź zwróciliśmy się do Straży Miejskiej.

- Jeśli w jakimś miejscu samochody źle parkują wystarczy nas zawiadomić - mówi Joanna Wojtach ze szczecińskiej straży miejskiej. - Dawno nie mieliśmy zgłoszeń z tego rejonu. Do tej pory właśnie na ulicy Wyspiańskiego kierowcy parkowali na drogach dla rowerów swoje auta, gdy odbywały się imprezy w amfiteatrze, czy na kortach. Parkowali tam, bo w pobliżu nie ma miejsca na taką dużą liczbę samochodów. Ale co dzieje się dzisiaj, sprawdzimy na miejscu.

Przypomnijmy, że kilka lat temu przedstawiciele stowarzyszenia "Rowerowy Szczecin" przygotowali akcję skierowaną specjalnie do kierowców aut. Widząc źle zaparkowany samochód na drodze rowerowej cykliści wkładali ulotkę informacyjną dla kierowcy o tym, że łamie prawo. Akcję przeprowadzano wspólnie z Wojewódzką Radą Bezpieczeństwa Drogowego i policją.

Sprawdziliśmy, jak sobie radzą inne miasta z tym problemem. Na przykład w Łodzi przy szlakach rowerowych są ustawiane separatory, które uniemożliwiają samochodom jazdę po drodze dla rowerów. Część z nich ma charakter bariero-siedzisk dla pasażerów.

Z kolei na bardziej radykalne rozwiązanie zdecydował się Arturas Zuokas, mer Wilna. Znalazł drastyczny sposób na pozbycie się samochodów z kontrapasów rowerowych. Mer jadąc transporterem opancerzonym zmiażdżył zaparkowanego na ścieżce rowerowej mercedesa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński