Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiedy zobaczymy Starkę w sprzedaży? W planach dystrybucja na kilku kontynentach

Redakcja
Starka to najszlachetniejsza i zarazem najbardziej tajemnicza ze wszystkich polskich wódek. Jej historia liczy sobie ponad 500 lat. Ceniona jest przez koneserów na całym świecie.
Starka to najszlachetniejsza i zarazem najbardziej tajemnicza ze wszystkich polskich wódek. Jej historia liczy sobie ponad 500 lat. Ceniona jest przez koneserów na całym świecie.
Starki ciągle nie ma w sprzedaży. Szczecińska Fabryka Wódek nie wystąpiła jeszcze z wnioskiem o skład podatkowy. Dyrektor fabryki jednak uspokaja i prosi o cierpliwość.

Po dawnym Polmosie

Po dawnym Polmosie

Gdyńskie Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Usługowo-Handlowe Agora kupiło szczeciński Polmos w upadłości od syndyka za 29,05 mln zł. Transakcję sfinalizowano pod koniec 2012 roku. Właścicielka gdyńskiej Agory zmieniła nazwę spółki na Szczecińską Fabrykę Wódek Starka, przeniosła też jej siedzibę do Szczecina.

Majątek kupionego przedsiębiorstwa stanowią m.in. piwnice i zmagazynowane tam trunki, także będące w toku produkcji, znaki towarowe, wzory przemysłowe, receptury.

Sylwester Kloskowski, dyrektor Szczecińskiej Fabryki Wódek Starka nie chciał na razie zdradzić, kiedy miłośnicy Starki będą mogli kupić trunek w sklepach. Prosił o cierpliwość, zapewniając że firma prowadzi rozmowy z kontrahentami i modernizuje fabrykę. Zapewnił, że w odpowiednim czasie poinformuje nas o uruchomieniu produkcji i dystrybucji produktów fabryki.

W każdym razie fabryka nie wystąpiła jeszcze z pismem o uruchomienie składu podatkowego do urzędu celnego.

- Takiego wniosku nie ma - potwierdził Michał Szadokierski z Izby Celnej w Szczecinie.

A bez zgody celników fabryka nie może produkować ani rozlewać i sprzedawać trunki.

Na razie więc nie możemy zaspokoić ciekawości naszych Czytelników, którzy co rusz dzwonią do redakcji pytając, kiedy Starkę zobaczymy na sklepowych półkach.

Rozumiemy ich niecierpliwość, ponieważ padały już różne terminy. Starka w nowych butelkach miała pojawić się w Poznaniu, na ubiegłorocznej Polagrze. Potem zaniepokoiła nas informacja, iż właściciel piwnicznych zasobów dawnego Polmosu zamierza sprzedać niemal wszystkie beczki z surówką zagranicznemu kontrahentowi. Nie mieliśmy nawet pewności, czy ewentualny nabywca wprowadzi alkohol do sprzedaży zachowując nazwę "Starka".

Ostatecznie przedstawiciel fabryki zdementował wcześniejszą wypowiedź zapewniając, że firma nie planowała sprzedaży zawartości piwnic.

Spółka w żadnym wypadku nie zamierzała się pozbyć Starki, która stanowi jej najcenniejszy skarb - usłyszeliśmy.

Kolejnym terminem uruchomienia składu podatkowego był marzec br. Fabryka miała w pierwszym kwartale br. nastawić nową surówkę. Zakupiła 250 beczek o pojemności 220 litrów zamawiając 350 kolejnych.

Plany? Dystrybucja Starki na kilku kontynentach, m.in. w Ameryce Północnej i Azji. Na eksport miał trafiać przede wszystkim alkohol luksusowy, trunek 30-letni i starszy.

Kolejny optymistyczny termin? Przed wakacjami Starkę mieliśmy zobaczyć na naszym rynku.
Dodajmy, że część 18-, 30-, czy 50-letniej Starki jest w kadziach - trunek jest gotowy do rozlania. Plomby muszą jednak zdjąć celnicy.

Z informacji uzyskanych od dyrektora, w ubiegłym roku w remonty i wyposażenie fabryki spółka zainwestowała prawie 7 mln zł.


Skład podatkowy:
miejsce, w którym określone wyroby akcyzowe (m.in. alkohol) są: produkowane, magazynowane, przeładowywane lub do którego wyroby te są wprowadzane, lub z którego są wyprowadzane z zastosowaniem procedury zawieszenia poboru akcyzy. W przypadku składu podatkowego znajdującego się na terytorium kraju miejsce to jest określone w zezwoleniu wydanym przez właściwego naczelnika urzędu celnego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński