Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiedy posprzątają bałagan z Łarpii? Czekamy na działanie

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Od 22 lutego Łarpia miała być oczyszczana z refulatu, który dostał się do rzeki po awarii rurociągu. Prace jeszcze nie ruszyły. Wyjaśniamy, co się stało.

Zgodnie z zapowiedziami pompowanie urobku z rzeki miało rozpocząć się od 22 lutego. Jednak nic się nie dzieje. Taka obietnicę złożył wykonawca prac przy pogłębianiu polickiego portu, czyli Hyundai Engineering Company.
- Do tej pory warunki pogodowe uniemożliwiały prowadzenie prac jak tylko będzie to możliwe rozpoczniemy – zapewnia Artur Echaust, reprezentujący HEC. - Grobla została już odbudowana.

Nie podaje jednak nowego terminu rozpoczęcia prac. Usunięcie urobku z dna Łarpii zajmie około 3 tygodni. Jak dodaje przedstawiciel HEC sam refulat nie jest szkodliwy dla środowiska, nie zawiera metali ciężkich. Dodajmy, że Hyundai Engineering Co. Ltd. obiecał dołożyć wszelkich starań, aby prace związane z przywracaniem Łarpi do jej stanu sprzed grudnia 2020 roku zostały zakończone w wyznaczonym terminie, tj. do końca 1 kwartału br.

ZOBACZ TEŻ:

Przypomnijmy, że w połowie grudnia ubiegłego roku hałda urobku z dna rzeki zsunęła się do Łarpi, czyli bocznej odnogi Odry, blokując swobodny przepływ. W efekcie rzeka stanęła. Do awarii przyznał się wykonawca prac w ramach projektu „Polimery Police”, czyli koreańska spółka Hyundai Engineering Company.

Woda w Łarpii była mętna i unosił się z niej odór, a jej głębokość przy ujściu do Odry spadła do zaledwie 20 cm. Sprawa stała się na tyle poważna, że Urząd Morski w Szczecinie sprawdzał dno na torze wodnym i zlokalizowanej pod wyspą Długi Ostrów obrotnicy dla statków, żeby sprawdzić, czy urobek z tych prac nie spowodował wypłycenia na akwenie.

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TEŻ:

Polimery Police. Tak wygląda największa inwestycja w polskie...

Bądź na bieżąco i obserwuj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński