Kiedy nastąpi otwarcie szczecińskiego aquaparku? Kłopoty z zakończeniem inwestycji

- Ustalenia trwają. W odpowiednim czasie przekażemy informację opinii publicznej - tak od tygodni brzmiał oficjalny komunikat, którym władze Fabryki Wody odpowiadały w internecie mieszkańcom zaniepokojonym opóźnieniami. Ostatnio narracja nieco się zmieniła, choć niewiele w niej konkretów.

- Dokładny termin nie jest jeszcze wyznaczony, wkrótce będziemy mogli powiedzieć na ten temat nieco więcej - odpowiada Fabryka Wody.

I co kilka dni wrzuca do internetu zdjęcia atrakcji, które mają być na obiekcie. Np. wczoraj pochwalono się sauną słowiańską.

- Kiedy otwarcie? - od razu zapytał czujny mieszkaniec.

Aquapark Fabryka Wody buduje miejska spółka o tej samej nazwie. Miał być gotowy w lutym, a otwarty w tegoroczne wakacje (kilka miesięcy zajmują odbiory techniczne). Pieniądze pochodzą z kredytu zaciągniętego w banku. Początkowo kąpielisko miało kosztować ok. 350 mln zł (bez obsługi kredytu). Te daty i kwoty są już nieaktualne.

Sprawa opóźnień wyszła na jaw 25 stycznia w nieoczekiwanych okolicznościach. W poście zamieszczonym na Facebooku, Fabryka Wody pochwaliła się zdjęciami z budowy amfiteatru, który powstaje w części zewnętrznej aquaparku. Gdy jeden z mieszkańców zwrócił uwagę, że zdjęcia nie wskazują, aby prace miały się szybko zakończyć, otrzymał odpowiedź, że inwestycja jest opóźniona m.in. z powodu wojny na Ukrainie i pandemii koronawirusa.

- Wykonawca jest na etapie robót wykończeniowych. Do tej pory planowaliśmy zakończenie robót z początkiem lutego i otwarcie w wakacje tego roku. Wykonawca złożył jednak wniosek o wydłużenie terminu realizacji. Prowadzimy rozmowy i analizujemy wniosek. Jeśli argumenty przemawiające za wydłużeniem terminu będą zasadne, to otwarcie obiektu w wakacje może nie być możliwe. Do czasu przeanalizowania wszystkich kwestii i ustalenia nowego terminu zakończenia robót, nie przesądzamy jeszcze niczego, natomiast trzeba mieć na uwadze, że wydłużenie terminu oznacza również przesunięcie procesu odbiorów i rozruchów. Gdy wszystkie analizy zostaną zakończone i zapadną konkretne decyzje, to poinformujemy o tych ustaleniach - wyjaśnia Piotr Zieliński z Fabryki Wody.

Z każdym dniem rośnie ryzyko, że kąpielisko nie zostanie otwarte w tym roku. Aby ten czarny scenariusz się nie ziścił, budowa powinna się zakończyć w najbliższych tygodniach. Patrząc na zakres prac do wykonania wydaję się to mało realne. Do tego trzeba dodać około pół roku odbiorów technicznych.

Obiekt powstaje przy ulicy Sczanieckiej. Na trzech kondygnacjach powstanie aż 17 wewnętrznych basenów o łącznej powierzchni lustra wody przekraczającej 2 tys. mkw. Kolejne cztery niecki basenowe zlokalizowane będą na zewnątrz budynku. W największej z nich zaplanowano basen rekreacyjny. Samych saun będzie aż 16 oraz 11 zjeżdżalni o łącznej długości pół kilometra. Ofertę uzupełni edukatorium, czyli kompendium wiedzy o wodzie.