Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kazimierz Moskal, trener Pogoni Szczecin: Nie jestem idiotą

Jakub Lisowski
Kazimierz Moskal na jednym z treningów Pogoni Szczecin
Kazimierz Moskal na jednym z treningów Pogoni Szczecin Andrzej Szkocki
Te słowa szkoleniowca Pogoni Szczecin obiegną w piątek media. Moskal jeszcze raz podkreślił, że jest rozczarowany ostatnimi porażkami z Lechem Poznań.

- Nie jest to ani miły, ani łatwy moment dla naszej drużyny, ale musimy też pamiętać, że to dopiero początek rundy, jeszcze wiele spotkań przed nami - mówił Kazimierz Moskal. - Trzeba wziąć się w garść, by być w poniedziałek gotowym na Wisłę Płock.

W środę Portowcy przegrali 0:3 z Lechem w Poznaniu w pierwszym meczu półfinału Pucharu Polski. Rewanż za miesiąc w Szczecinie, ale nasz zespół jest bardzo kiepskiej sytuacji. Budowana przez całą zimę dobra aura wokół zespołu prysła, kibice w mediach społecznościowych mocno krytykują szkoleniowca, nie brak opinii, że powinien podać się do dymisji. Nawet jeśli działacze nie zdecydowali się na zmianę trenera, to oczekują - jak wszyscy - dużo lepszych wyników.

- Trener zawsze jest pod presją i ja zdaję sobie z tego sprawę - stwierdził Moskal.

By zespół wrócił szybko do dobrej formy psychicznej - w czwartek piłkarze mieli wolne. - Mam nadzieję, że dobrze się zregenerowaliśmy. Wisła to dobry zespół, ale my musimy wyjść na boisko ze swoim planem i musimy dobrze go realizować - zauważył Mateusz Matras, obrońca i pomocnik Pogoni.

Podczas konferencji prasowej padały też pytania, czy możliwe są zmiany w składzie, czy trener mocniej sięgnie po wsparcie młodych zawodników, których tak chwalił za występy w zimowych sparingach.

- Zawsze po porażkach pojawiają się różne teorie, że w innym składzie wynik byłby lepszy, są pytania o innych zawodników. Nie uważam siebie za nieomylnego, ale też nie jestem idiotą, który będzie wystawiać słabszych piłkarzy kosztem lepszych. Młodzież dostaje szanse - odparł Kazimierz Moskal.

Mecz z Wisłą w poniedziałek o godz. 18 w Szczecinie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński