Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kazimierz Moskal: Sytuacje mieliśmy, ale nic nie chciało wpaść

Jakub Lisowski
Szczecin 05 04 2017rewnzowy mecz polfinalowy pucharu polski pogon szczecin lech poznann zdjeciu trener pogoni szczecin kazimierz moskalfot.andrzej szkocki/polska press
Szczecin 05 04 2017rewnzowy mecz polfinalowy pucharu polski pogon szczecin lech poznann zdjeciu trener pogoni szczecin kazimierz moskalfot.andrzej szkocki/polska press Andrzej Szkocki/Polska Press
Opinie trenerów po meczu Pogoń Szczecin – Lech Poznań (0-1).

Nenad Bjelica, Lech

Myśle, że zasłużenie awansowaliśmy do finału Pucharu Polski, ale dziś nie zagraliśmy dobrze. Pogoń była lepsza, zaprezentowała się bardzo dobrze. My nie byliśmy skoncentrowani w I połowie, nie mieliśmy kontroli nad spotkaniem i popełnialiśmy sporo błędów. W przerwie była reprymenda i po zmianie stron było lepiej. Jesteśmy w finale, a może ten słabszy występ był spowodowany tym, że zawodnicy myślami byli już na meczu z Legią z którą zagramy w niedzielę.

Kazimierz Moskal, Pogoń

Gratuluję Lechowi awansu. Zasłużył na ten sukces, a my niezasłużenie dziś przegraliśmy. Graliśmy dobrze, mieliśmy bardzo dużo sytuacji, ale nic nie chciało wpaść. Emocje były do straty pierwszej bramki. Przed meczem właśnie tego się obawialiśmy, że taki gol padnie i zakończy rywalizację. Do końca jednak walczyliśmy i dziękuję zawodnikom za zaangażowanie. Ciężkie mecze przed nami, ale jak będziemy prezentować podobny poziom i dołożymy jeszcze skuteczność to zwycięstwa na pewno przyjdą.

Spas miał drobny problem i nie ryzykowaliśmy jego zdrowiem. Gdyby zaistniała taka konieczność, to pewnie pojawiłby się na boisku. Rafał Murawski od meczu z Jagiellonią nie trenuje z zespołem i nie wiemy jeszcze, ile może potrwać jego absencja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński