Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Każdy chce ronda, nikt go nie robi

zek, 19 listopada 2005 r.
Stargardzianie dzwonią i pytają, dlaczego rondo na placu Słonecznym jeszcze nie powstało. - Przecież miasto i powiat od dawna o tym mówią - przypominają.

W czwartek przypomnieliśmy temat budowy ronda na placu Słonecznym. Sprawa powróciła przy okazji kolejnej groźnej kolizji w tym rejonie Stargardu.

A lata lecą

Po naszej publikacji rozdzwoniły się nasze redakcyjne telefony. Mieszkańcy są oburzeni, że do tej pory kwestia ronda nie została rozwiązana.

- Przedstawiciel zarządu dróg powiatowych mówi, że w przyszłym roku będzie zrobiona dokumentacja dotycząca ronda na placu Słonecznym - mówi Czytelnik. - Tylko, że takich rozmaitych obietnic padło już wiele. Pamiętam jak kilka lat temu, gdy przy ulicy Kościuszki budowano market, była mowa o budowie ronda. Podobno nawet firma stawiająca ten market miała się dołożyć. I co? Nic. Lata lecą, sklep działa w najlepsze, a ronda jak nie było tak nie ma.

W podobnym tonie wypowiadają się inni mieszkańcy. Zdaniem stargardzian, wszystko rozbija się o pieniądze.

- Bo tak naprawdę ani powiat ani miasto nie chcą zapłacić za budowę ronda - mówi Czytelnik. - Miasto zapewne powie, że rondo by się przydało, ale niech zapłaci powiat, a powiat powie to samo, tyle że niech zapłaci miasto.

Kto zapłaci?

Na temat ronda na placu Słonecznym "Głos" pisze od kilku lat. Jesienią 2002 roku napisaliśmy, że doszło wtedy do spotkania przedstawicieli powiatu, miasta oraz inwestora. Ustalono, że najpierw zmodernizowany będzie odcinek od al. Gryfa do ul. Spokojnej, gdzie poszerzona zostanie jezdnia i chodniki oraz powstaną nowe przystanki autobusowe, a potem rozpoczną się prace na pl. Słonecznym.

Jak można zauważyć, do dzisiaj zmodernizowano jedynie malutki fragment ulicy Kościuszki, tam gdzie jest wjazd do marketu. Nic więcej nie zostało zrobione. Plac Słoneczny jaki był wtedy, taki jest i teraz.

- To kolizyjne skrzyżowanie, a z powodu powstania marketu ruch jest dużo większy niż kiedyś - mówi Adam Dąbrowski, naczelnik stargardzkiej drogówki. - Moim zdaniem rondo w tym miejscu byłoby najwłaściwszym rozwiązaniem.

Obecnie placem Słonecznym zarządza powiat. Niebawem może się to jednak zmienić, ponieważ miasto rozpoczęło już przejmowanie dróg od powiatu. W planach jest przejęcie nadzoru także nad tym skrzyżowaniem. Wtedy to miasto będzie musiało znaleźć pieniądze na ewentualną budowę ronda.

- Dzisiaj skrzyżowaniem tym zarządza powiat i w przyszłym roku ma przygotować dokumentację budowy ronda - mówi Stanisław Kazimierski, inżynier miasta. - Co dalej, musimy poczekać.

- Jak miasto przejmie od powiatu to skrzyżowanie, to jeżeli będzie chciało budować rondo, to będzie musiało znaleźć na to pieniądze - uważa Wojciech Józwa, dyrektor zarządu dróg powiatowych w Stargardzie. - Powiat zapłaci za dokumentację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński