Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kaucja, zakaz rozmów z mec. K - są decyzje w sprawie biznesmena "od testamentu"

mp
Marek K. został zatrzymany po dziennikarskiej prowokacji.
Marek K. został zatrzymany po dziennikarskiej prowokacji. Sebastian Wołosz
Przedsiębiorca podejrzany o posługiwanie się sfałszowanym testamentem nie trafi do aresztu. Prokurator zastosował dziś cały szereg innych środków zapobiegawczych.

- Kaucja w wysokości 270 tys. zł, zakaz opuszczania kraju, zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi i współpodejrzanym - wylicza prok. Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Główny podejrzany w sprawie to mec. Marek K. To prawdopodobnie on miał załatwić przedsiębiorcy z Karpacza fałszywy testament. Na jego podstawie, biznesmen chciał przejąć rodzinny majątek.

Mec. K. jest podejrzany o fałszerstwo testamentu i próbę wyłudzenia 65 tys. zł od kobiety, która podawała się za klientkę, a w rzeczywistości była dziennikarką. Nagrała potajemnie zwierzenia mecenasa, który chwali się umiejętnościami w sporządzaniu lewych dokumentów.

Za to postawiono mu zarzuty. Grozi mu 10 lat więzienie i wyrzucenie z palestry.

Na razie nie wiadomo, czy i kiedy usłyszy zarzuty w sprawie przedsiębiorcy z Karpacza.

Zobacz też:
Właściciel hotelu zatrzymany w sprawie szczecińskiego adwokata Marka K. [wideo]
Marek K. złożył wniosek o wykreślenie z listy adwokatów. Procesu jednak nie uniknie
Mec. Marek K. wyszedł za kaucją. W taki sposób próbował wyłudzić pieniądze [wideo]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński