Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katastrofa Tu-154 w Smoleńsku. Oficerowie BOR bronili ciała prezydenta przed Rosjanami. Zostali zawieszeni za użycie broni

Fot. fotki.yandex.ru
Fot. fotki.yandex.ru
Po katastrofie oficerowie BOR nie chcieli oddać Rosjanom ciała Lecha Kaczyńskiego. Wszyscy zostali zawieszeni za nieautoryzowane użycie broni. Ciało prezydenta pomógł odnaleźć chip w marynarce.

Jak ustalił Nasz Dziennik, oficerowie BOR jako pierwsi byli na miejscu katastrofy prezydenckiego samolotu 10 kwietnia 2010. Przy pomocy chipa zainstalowanego w marynarce Lecha Kaczyńskiego zlokalizowali ciało zmarłego. Ale nie chcieli go wydać Rosjanom. Utworzyli wokół niego specjalny kordon.

Władze rosyjskie wydały polecenie, że wszystkie ciała miały trafić do Moskwy.

W gazecie czytamy też, że za służbę do końca funkcjonariusze zostali zawieszeni w czynnościach. Jako powód podano nieautoryzowane użycie broni.

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński