Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kasa rozlicza za recepty

Dorota Kozicka
Pacjentom grozi teraz, że będą odsyłani od aptekarskich okienek, jeśli ich lekarz nieprawidłowo wypełni druk recepty.
Pacjentom grozi teraz, że będą odsyłani od aptekarskich okienek, jeśli ich lekarz nieprawidłowo wypełni druk recepty. Marcin Bielecki
Tylko 4 spośród 378 aptek działających w naszym województwie bezbłędnie rozliczyło się z Zachodniopomorską Regionalną Kasą Chorych ze zrealizowanych recept. Pozostałe będą musiały zwrócić ubezpieczalni 3,5 mln zł z otrzymanej refundacji, jeśli nie uzupełnią brakujących danych.

- To jest niezbędne, by nie kupować kota w worku i nie refundować recept w ciemno - wyjaśniał na wczorajszej konferencji Jarosław Niechciał, zastępca dyrektora ZRKCh do spraw finansowych. - Do tej pory zwracaliśmy za wystawiane faktury, nie analizując ich treści, bo apteki były poza systemem kontroli. Wśród aptek, do których mamy zastrzeżenia są takie, które muszą rozliczyć się np. z 2 zł, ale są i rekordziści zagrożeni zwrotem nawet 70 tys. zł.
W tym roku ZRKCh na aptekarskie refundacje przekaże 226 mln zł. Kasa zapowiada bezwzględne egzekwowanie poprawnych rozliczeń od aptekarzy. Do tej pory najczęściej powtarzające się błędy to brak numeru recepty, kodu lekarza, kodu leku, zaznaczonych uprawnień pacjenta. Zdarzały się również faktury zawierające tylko kwotę refundacji.
- Takich rzeczy nie możemy tolerować - stwierdził Mirosław Blachowski, zastępca dyrektora do spraw medycznych ZRKCh. - Kasa musi wiedzieć za co zwraca pieniądze, gdzie, kiedy, przez kogo i komu wystawiono receptę na dany lek. To niezbędne przy oszacowaniu rzeczywistych kosztów leczenia i refundacji.
Wstępna analiza posłużyła do opracowania listy 20 najczęściej przepisywanych i najdroższych specyfików, na której wiodą prym specyfiki, produkowane przez zachodnie koncerny. Na podstawie tych danych można się będzie przekonać też kto leczy pacjentów najdrożej i ocenić, czy robi to skutecznie.
- Nie uchylamy się wcale od obowiązku rzetelnego informowani kasy o realizowanych receptach - mówi Danuta Parczewska - Knopf z Zachodniopomorskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej w Szczecinie. - Ale do tej pory sama kasa miała problemy z odczytywaniem przesyłanych przez nas raportów. Choć robimy to od pół roku nikt nie sygnalizował błędów, które rzeczywiście należy poprawić. Ilość informacji, jakie powinniśmy dostarczać wymaga zatrudnienia dodatkowej osoby w aptece tylko do tego celu. Nierzadko recepty są nieprawidłowo wypełniane przez lekarzy i powinniśmy odsyłać od okienka pacjentów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński