- Mieszkańcy zauważają, że na terenie naszego miasta w wielu miejscach powstają dzikie wysypiska, m.in. w parkach, skwerach, lasach. Są lokalizacje, w których wyrzucanie odpadów jest stałe i nagminne. Większość sprawców tego zjawiska nie zostaje ustalona, przez co nie ponosi odpowiedzialności i konsekwencji prawnych. Jednym ze sposobów walki z podrzucaniem odpadów jest monitoring - zauważa radna Agnieszka Kurzawa, która chciała poznać szczegóły walki miasta z dzikimi wysypiskami.
Okazuje się, że sprawa monitoringu nie wygląda najlepiej, a walkę z dzikimi wysypiskami przegrywamy, szczególnie finansowo.
Od 6 sierpnia 2015 r. do 6 sierpnia 2020 r. strażnicy miejscy ustalili 2073 sprawców powstania miejsc nielegalnego składowania odpadów.
- Wobec sprawców wykroczeń zastosowano sankcje karne zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa - wyjaśnia Michał Przepiera, zastępca prezydenta Szczecina.
W ostatnich dwóch latach nałożono grzywnę w postępowaniu mandatowym, w najwyższej wysokości 500 zł na 40 sprawców tworzenia dzikich wysypisk.
- W odniesieniu do kwestii zakupu przez straż miejską kamer do rejestracji wykroczeń, m.in. dzikich wysypisk informuję, że urządzenie rejestrujące obraz na potrzeby przeciwdziałania popełnianiu czynów zabronionych zostało nabyte w 2007 roku. Sprzęt został technicznie wyeksploatowany i zlikwidowany - dodaje Przepiera.
- Od początku 2019 r. do końca lipca 2020 roku usunięto 523 dzikie wysypiska.
- Przez ten okres usunięto 404,52 tony odpadów.
- Koszt likwidacji wyniósł 532 985 zł.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w korku? Poinformuj o tym innych! Prześlij nam zdjęcia i wideo na
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:
Najważniejsze informacje z regionu:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?