Karuzela w Międzyzdrojach zagraża spacerowiczom

- Jak długo jeszcze ta samowola będzie stała w samym centrum Międzyzdrojów? - dopytuje się jeden z naszych Czytelników.

Chodzi o koło widokowe, które od lipca 2014 roku znajduje się tuż przy międzyzdrojskim molo. Według jednego z mieszkańców, obiekt oprócz tego, że stoi nielegalnie to również zagraża bezpieczeństwu spacerujących mieszkańców oraz osób odwiedzających Międzyzroje latem i podczas weekendów.

Wiedzą o zagrożeniu

Czytelnik o sprawie zaalarmował wszystkie służby. Jedno z pism trafiło również do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.

- Po sztormach i obfitych deszczach urządzenie zostało podmyte, gdyż nie jest trwale związane z gruntem. Podczas silnych wiatrów koło zaczyna się bardzo niebezpiecznie bujać i grozi to katastrofą - czytamy w piśmie skierowanym do PINB.

- Pod koniec ubiegłego tygodnia otrzymaliśmy zgłoszenie i z pewnością będziemy podejmować działania w tej sprawie. Zrobiliśmy już wstępne rozpoznanie i wiem, że obiekt bez jakiejkolwiek dokumentacji stoi nielegalnie. Pod koniec tygodnia będziemy wiedzieć więcej w tej sprawie - zapewnia Przemysław Szafrański z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego.

Tropy prowadzą do Pragi i Bydgoszczy

Sprawa jest o tyle skomplikowana, że właścicielem koła jest mieszkaniec Pragi, natomiast dzierżawcą spółka z Bydgoszczy. Okazuje się, że ponad 200 metrowy teren w samym centrum Międzyzdrojów od dłuższego czasu zajmowany jest nielegalnie.

- Gdyby to była mała budka, to byłoby o wiele łatwiej, chociaż w świetle prawa nie mogę dotykać cudzego majątku. Mimo, że umowa wygasła i termin na rozebranie minął to obiekt dalej stoi. W związku z tym, naliczamy karę za bezumowne korzystanie z gruntu. Sprawa o wydanie terenu odbędzie się 16 grudnia w sądzie w Szczecinie - tłumaczy Leszek Dorosz, burmistrz Międzyzdrojów.