Rybacy mają dobre wiadomości dla konsumentów. - Ryby są zdrowe i smakowite. I co najważniejsze, dobrze wyrosły. Każda zachcianka klientów zostanie spełniona. Karp będzie pod dostatkiem - sztuki od 1 do 5 kilogramów - przekonują hodowcy.
Półmetek hodowlanego sezonu (czerwiec-lipiec) nie zapowiadał sukcesu. Ryby rosły zbyt wolno, były słabe. Było sucho, później zimno. Jednak dzięki ciepłej jesieni karpie nadrobiły zaległości.
Między rybakami i hurtownikami trwa spór o cenę karpia. Ci pierwsi upierają się przy 10 złotych za kilogram. Oznaczałoby to, że królewska ryba będzie w sprzedaży w cenie 12-14 złotych za kilogram.
W ostatnich latach produkcja karpi w Polsce spada. Przyczyn należy upatrywać m.in. w konkurencji ryb importowanych z krajów południowych, gdzie panują znacznie lepsze warunki klimatyczne. Sporo karpi trafia też do Polski z Czech i wschodnich landów Niemiec.
Analitycy rynku szacują, że na wigilijne stoły w Polsce trafi około 25 tysięcy ton karpi i 5 tysięcy ton innych ryb, głównie szczupaków, linów, dorszy i śledzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?