Kandydat PO na prezydenta Świnoujścia głosował przed śniadaniem [film]
ha
Dariusz Śliwiński razem z żoną przyszli do lokalu wyborczego o godz. 9.30. Głosowali w Zespole Szkół Publicznych nr 4.
Dariusz Śliwiński i jego żona weszli do lokalu uśmiechnięci.
- Oboje wstajemy zawsze wcześnie, to i wcześnie przyszliśmy głosować - mówili po wyjściu z głosowania. - Teraz zrobimy sobie jakieś dobre śniadanko i będziemy odpoczywać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!