Na temat potwornego huku i hałasu pisaliśmy na łamach gs24.pl wielokrotnie. Burmistrz Międzyzdrojów wiele razy obiecywał, że wynegocjuje z inwestorem, czyli wrocławską spółką Unlimitted, że ta zmieni technologię przy wbijaniu pali pod budynek.
- Ale nadal budowlańcy wbijają pale starą i bardzo głośnią metodą - twierdzi Jagoda Stępień z Oceanarium, które jest najbliżej nowej inwestycji przy ul. Zdrojowej. - Hałas jest potworny, budynek cały drży, bo prace toczą się niemal tuż przy drodze, czyli bliżej mojego Oceanarium.
- Dodatkowo inwestor nie patyczkuje się i dewastuje chodnik przy ulicy - dodają mieszkańcy okolicy. Mówią, że już w ubiegłym tygodniu powiadomili o tym burmistrza.
Burmistrz z kolei, już jakiś czas temu poinformował, że Unlimitted Sp. z o.o., która realizuje w Międzyzdrojach inwestycję polegającą na budowie zespołu budynków służących usługom turystyczno-wypoczynkowym u zbiegu ulic Zdrojowej i Kopernika, wpłaciła gminie pieniądze za korzystanie z dróg w Międzyzdrojach.
- I nie tylko tej, przy której trwa budowa - mówił Mateusz Bobek, burmistrz Międzyzdrojów. - Przecież na budowę trzeba przywieźć materiały budowlane i te samochody nie jeżdżą tylko po ulicy Zdrojowej czy Kopernika (ta inwestycja znajduje się przy dwóch ulicach).
Burmistrz poinformował też, że spółka już w czerwcu wpłaciła (zgodnie z porozumieniem gminy z inwestorem) między innymi na "bieżące usuwanie uszkodzeń dróg, powstających w związku i w okresie realizacji inwestycji". Inwestor wpłacił już 250 tys. zł.
Zgodnie z porozumieniem wrocławska firma ma wpłacić kolejne 250 tys. zł na "końcowe usunięcie uszkodzeń powstałych w związku i w okresie realizacji inwestycji oraz przywrócenia dróg do należytego stanu technicznego, tj. stanu nie gorszego, niż istniejący przed rozpoczęciem realizacji inwestycji". Ta "druga rata" ma być wpłacona do stycznia 2025 roku.
Dodatkowo, jak informuje burmistrz, wrocławska spółka zawarła już także umowę z międzyzdrojskim Zakładem Wodociągów i Kanalizacji, na mocy której deweloper zobowiązał się wpłacić na rzecz ZWiK łącznie 220 tys. zł (ale wpłacił do tej pory 110 tys. zł). Te pieniądze w całości mają być przeznaczone "na poprawę technicznych możliwości istniejących urządzeń wodociągowym i kanalizacyjnym", w szczególności na pokrycie kosztów budowy zbiornika retencyjnego.
- Jak każde tego rodzaju przedsięwzięcie, także nowy budynek przy ul. Zdrojowej wymaga podłączenia do miejskiej sieci wodociągowej i kanalizacyjnej, celem zapewnienia jej dostaw wody oraz umożliwienia odprowadzenia z niej ścieków - tłumaczy Mateusz Bobek. - Dlatego wszystkie nowe budynki, jakie powstają w Międzyzdrojach, partycypują w różnych kosztach, między innymi przy budowie zbiornika retencyjnego.
Burmistrz twierdzi, że zbiornik ten jest nieodzowny do zaspokajania zapotrzebowania na wodę zarówno społeczności Międzyzdrojów, jak i turystów. - Jego budowa jest konieczna, aby nowe inwestycje mogły być zaopatrywane w wodę z miejskiej sieci wodociągowej - przekonuje.
#pomagaMY czyli Polska Press dla powodzian
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
