Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Już jest! Fotoradar na Basenie Górniczym w Szczecinie wkrótce zacznie działać. Zobacz zdjęcia

Oskar Masternak
Oskar Masternak
Bat na drogowych piratów, jak zwykło się mówić na fotoradary, pojawił się w miejscu, gdzie w przeszłości dochodziło do wielu groźnych i śmiertelnych wypadków.

Najważniejsze informacje z regionu:

Szczecińskim kierowcom doskonale znany jest zakręt za pętlą tramwajowo-autobusową na Basenie Górniczym, który prowadzi w kierunku Mostu Pionierów.

To w tym miejscu przez szereg lat dochodziło do najgroźniejszych wypadków w tej części miasta, z których wiele zakończyło się śmiercią kierowcy.

ZOBACZ TEŻ:

- Fotoradar w tym miejscu jest niezbędny. Od wielu lat mamy problem z Basenem Górniczym. Teraz sytuacja wygląda tak, że dojeżdżając do Basenu czujemy się, jakbyśmy wyjeżdżali ze strefy ograniczonego ruchu i dociskamy pedał gazu, choć w dalszym ciągu jest tam ograniczenie do pięćdziesięciu kilometrów na godzinę. Tymczasem najgroźniejsze wypadki było spowodowane nadmierną prędkością - mówi Arkadiusz Kuzio z Akademii Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

Zobacz także: Akcja policji i motocyklistów na Basenie Górniczym w Szczecinie

Nowe urządzenie pojawiło się w ramach realizacji projektu „Zwiększenie skuteczności i efektywności systemu automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym”, który jest prowadzony przez Głównego Inspektora Transportu Drogowego.

Po zamontowaniu przyjdzie czas na kalibrację i testowanie ustawień urządzenia.

Fotoradar ma zacząć działać w ciągu najbliższych tygodni.

Dlaczego na Basenie Górniczym tak często dochodzi do wypadków?

ZOBACZ TEŻ:

Tragiczny wypadek na Basenie Górniczym w Szczecinie. Nie żyj...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński