- Zostanie wszczęte postępowanie dyscyplinarne. Niewykluczone, że studenci będą musieli opuścić akademik. Wystąpiliśmy też z pismem do rektora i albo będzie decyzja o ich usunięciu z uczelni albo spotka ich jakaś inna kara - mówi Daria Kadej, rzecznik Parlamentu Studentów na Politechnice Koszalińskiej.
Do incydentu doszło o 2 w nocy, koło domów studenckich w rejonie ul. Rejtana w Koszalinie. Tam właśnie stała karetka pogotowia, której załoga zabezpieczała imprezy zorganizowane w ramach koszalińskich juwenaliów.
W pewnej chwili do karetki podeszło dwóch młodych mężczyzn - 23- i 22-letni. Obaj zaczęli kopać i niszczyć ambulans. Poskakali też po dachu. W efekcie karetka jest zdemolowana. Ma m. in. uszkodzony dach, drzwi, lampy. Straty oszacowano wstępnie na tysiąc złotych.
Młodzi zostali na gorąco zatrzymani przez ochroniarzy, którzy zabezpieczali teren miasteczka studenckiego. Ochroniarze przekazali delikwentów w ręce policji.
Zobacz także: Kronika policyjna gs24.pl/997
Obaj zatrzymani mieli po ok. 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Na razie trzeźwieją. Usłyszą zarzut uszkodzenia mienia. Grozi za to do 5 lat więzienia.
Przedstawiciele Parlamentu Studenckiego PK potwierdzają, że zatrzymani, to studenci Politechniki Koszalińskiej. - Nasza reakcja była natychmiastowa - mówi Daria Kadej z Parlamentu Studenckiego PK. - To najlepsza metoda, by pokazać innym, że nie będziemy nikogo traktować ulgowo i konsekwencje za wszelkie incydenty są nieuniknione. To konieczne, aby zapobiec lawinie negatywnych zdarzeń podczas juwenaliów.
Źródło:Juwenalia w Koszalinie: Dwóch studentów zniszczyło karetkę pogotowia. Czeka ich kara - gk24.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
