Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jurczyk zmienia dyrektora

Ynona Husaim-Sobecka, 21 września 2004 r.
Nowym dyrektorem szpitala miejskiego będzie Andrzej Modrzejewski. Jeżeli magistrat nie zapłaci natychmiast 100 tys. zł Szczecińskiej Energetyce Cieplnej, konta szpitala zablokuje komornik.

Kilka godzin trwała wczorajsza debata radnych dotycząca przyznania szpitalowi miejskiemu prawie 4 mln zł na zapłacenie długów. Dokładnie nie wiadomo komu i ile jest winny szpital. Obecny na sali obrad dyrektor szpitala nie kwapił się z wyjaśnieniami, ale i nikt od niego tego nie żądał.

Komu i ile

- Największym dłużnikiem szpitala jest Szczecińska Energetyka Cieplna, której dyrektor nie płacił w ogóle - mówił Tomasz Lachowicz, szef wydziału zdrowia urzędu miejskiego. - SEC może sprzedać ten dług, wówczas na konto placówki wejdzie komornik. Pracownicy nie dostaną pensji. Do takiej sytuacji doprowadził dyrektor Andrzej Domagała. Tak dalej być nie mogło.

SEC gotów jest poczekać ze sprzedaniem długów o ile otrzyma 100 tys. zł w ciągu najbliższych dni.

- O 550 tys. zł długu wobec SEC dowiedziałem się przypadkowo - potwierdził prezydent Marian Jurczyk. - Wiem, że są też zaległości wobec Enea (Grupa Energetyczna). Łącznie ponad 750 tys. zł.
Dyrektor Lachowicz pytany przez radnych, nie był w stanie odpowiedzieć, czy przekazanie szpitalowi 3,9 mln zł starczy na spłatę już wszystkich zobowiązań.

- W szpitalu należy policzyć koszty - twierdził Tomasz Lachowicz. - Wówczas możemy jako miasto kupować konkretną usługę, np. płacić za leczenie nieubezpieczonych. Bez szpitala miejskiego ta opieka może nasz kosztować znacznie więcej, nawet kilkanaście milionów złotych rocznie.

Radni przypomnieli, że w ostatnim czasie wpompowali w szpital prawie 14 mln zł. Tymczasem placówka wciąż ma zaległości. Przyznali jednak że tak naprawdę nigdy nie oddłużono jej całkowicie.
- Należy jasno powiedzieć szczecinianom, że oprócz normalnej składki na ubezpieczenie zdrowotne, będą obłożeni dodatkowym podatkiem na utrzymanie szpitala miejskiego - stwierdził radny Paweł Bartnik.

Dyrektor bez konkursu

Tylko dzięki uporowi Bartosza Arłukowicza, szefa komisji zdrowia, radni poznali wczoraj kulisy wyboru nowego dyrektora szpitala miejskiego. Do tej pory trudno było nawet poznać skład komisji konkursowej, nie mówiąc o wynikach jej obrad.

Na stanowisko dyrektora rekomendowany jest Andrzej Modrzejewski, chirurg. Obejmie funkcję 1 października. Modrzejewski nie wygrał konkursu. Marian Jurczyk wybrał go z grona 12 startujących kandydatów. Prezydent przyznaje, że nie zna go bliżej. Słyszał tylko, że jest doskonałym lekarzem.

- Komisja konkursowa rekomendowała dyrektora Andrzeja Domagałę - stwierdził Lachowicz. - Nie mogłem się z tym zgodzić. Zaryzykowałem i poszedłem do prezydenta, by nie brał pod uwagę stanowiska komisji.

Radny Bartosz Arłukowicz żądał wyjaśnień. W komisji konkursowej powołanej przez Jurczyka zasiadała zarówno wiceprezydent Anna Nowak jak i dyrektor Lachowicz. Przedstawiciele magistratu mieli w niej większość, mogli bez trudu zablokować tę kandydaturę.

- Dyrektor Lachowicz kłamie - mówił Bogdan Trzos, radny, który również zasiadał w komisji. - Komisja wytypowała 2 kandydatów, dodatkowo jeden dostał wskazanie. Modrzejewski nie przeszedł nawet wstępnych eliminacji. Prezydent Jurczyk nie słucha naszych racji. Ktoś chce po prostu przejąć szpital miejski.

Trzos przypomina, że w dalszym ciągu obowiązuje uchwała rady miasta zobowiązująca prezydenta do szukania inwestora strategicznego.

Radni nie zgodzili się wczoraj na przekazanie 3.897.500 zł na oddłużenie szpitala. Na wniosek Komisji Zdrowia Rady Miasta pieniądze te przesunięto do rezerwy. Dopiero jak nowy dyrektor przeliczy kasę szpitala i przedstawi rozsądny program naprawczy, dostanie te pieniądze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński