MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jurczyk ma gest!

ika, 8 listopada 2005 r.
Szczecinianie zapłacą za dwumiesięczny mieszkanie wiceprezydenta Leszka Dlouchego w hotelu. Łącznie to ponad 6 tysięcy złotych. Taką decyzję podjął prezydent Marian Jurczyk. Radni są zdziwieni tą informacją.

Jak już informowaliśmy, wiceprezydent Leszek Dlouchy od chwili powołania zamieszkał w Ośrodku Recepcyjnym Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego przy ul. Wyspiańskiego. Zajął tam najlepszy pokój z łazienką. Jego pobyt miał trwać kilka dni, do czasu wynajęcia mieszkania. Przedłużył się do dwóch miesięcy. W połowie października Jarosław Ościłowski poinformował "Głos", że prezydent odmówił dalszego opłacania pobytu swojego zastępcy. Miało go to zmobilizować do poszukania sobie lokum.

- Pan prezydent Marian Jurczyk zdecydował, że zapłaci także za październik - powiedział wczoraj Jarosław Ościłowski, doradca prezydenta. - Nie wiem, jakie były podstawy takiego stanowiska. Prezydent wyjechał do Warszawy i nie ma z nim kontaktu.

Szczecinianie za każdy dzień pobytu Dlouchego zapłacili 103 złote, z czego 18 złotych to śniadanie.

- Miasto nie powinno finansować mieszkania wiceprezydenta z pieniędzy publicznych - mówi Paweł Bartnik, szef klubu radnych POPiS. - Jak się zmienia miejsce pracy i wymaga to przeprowadzki, to albo kupuje się mieszkanie, albo wynajmuje. Prywatne firmy czasami zapewniają zakwaterowanie, ale to nie są publiczne pieniądze. To jest dodatkowy dochód, który zapewniamy konkretnej osobie. Przy wszystkich deklaracjach, które prezydent zgłasza, powinniśmy wziąć po uwagę słowo: skromność.

Wiceprezydent Leszek Dlouchy zarabia ponad 10 tysięcy złotych. Od 1 listopada wynajmuje kawalerkę. Miasto ma płacić za to mieszkanie do 900 złotych miesięcznie.

- To nie jest tylko pytanie o to, czy nas stać na takie wydatki. To jest ocena eksperymentów kadrowych pana prezydenta - mówi Jędrzej Wijas, szef radnych SLD. - Czasami za dobrego fachowca warto zapłacić nawet duże pieniądze. Tutaj jednak takiej pewności nie mamy. Pan Dlouchy powinien za swoje mieszkanie płacić sam. Oczekujemy od prezydenta Mariana Jurczyka określenia standardów korzystania z pieniędzy publicznych.

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński