Baloniada na meczu Pogoni z Jagiellonią będzie kosztowała szczeciński klub nie cztery tysiące złotych, a tysiąc.
Komisja Ligi miesiąc temu srogo ukarała Portowców za to, że część balonów spadła na murawę sędzia musiał na chwilę przerwać spotkanie. Pogoń uznała, że kara 4 tys. zł jest za wysoka i złożyła odwołanie.
Najwyższa Komisja Odwoławcza PZPN uznała argumenty Pogoni (oprawa związana była z 70-leciem, nie było odpalonych rac) i złagodziła karę do najniższego wymiaru.