Jubileusz Michała Kucharczyka przyćmiła pomeczowa wypowiedź

31-letni Kucharczyk w elicie zadebiutował 27 sierpnia 2010 w spotkaniu Legii z GKS Bełchatów (0:2). I właśnie w warszawskim klubie osiągał największe sukcesy (pięciokrotnie sięgał po mistrzostwo i Puchar Polski). W Legii był do czerwca 2019 r. Rozegrał w sumie 240 spotkań, zdobył 47 bramek. Na rok przeniósł się do Urała Jekaterynburg, a od początku sezonu 2020/21 jest graczem Pogoni. We Wrocławiu zaliczył 60. występ (zdobył 11 bramek). Ten sezon ma zdecydowanie słabszy od poprzedniego.

Po meczu podpadł szczecińskim kibicom, bo stwierdził, że nawet jakby Pogoń wygrała trzy ostatnie mecze to szans na mistrzostwo nie miała. Wypowiedź została przyjęta jako brak wiary w drużynie na skuteczny finisz. W mediach społecznościowych pojawiły się „apele”, by klub pozbył się Kucharczyka po sezonie.