- Ciężarówki nawet w czasie pandemii kursowały między Polską a Szwecją w miarę normalnie - podkreśla Krzysztof Gogol, rzecznik prasowy grupy PŻM. - Teraz pomału wszystko wraca do normy. Nawet wznowiliśmy już promowy program wycieczkowy do Skandynawii. Zainteresowanie przewozem promami i ciężarówek i samochodów osobowych jest spore - zapewnia rzecznik.
ZOBACZ WIĘCEJ: Andrzej Wróblewski nowym dyrektorem Polskiej Żeglugi Morskiej. Jakie ma plany?
Dodaje przy tym, że PŻM nadal nie otrzymał zgody od Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej na zakup kolejnego promu (to miał być konkretny używany prom) o jaką wystąpiło przedsiębiorstwo jeszcze w ubiegłym roku.
- Ale teraz mamy nowego dyrektora - tłumaczy Gogol. - Nie wiem co postanowi. Czy będziemy kupowali nowy prom czy nie. Na razie nowy dyrektor bada sytuację finansową PŻM. Kiedy będzie gotowa? Nie wiem, przecież są wakacje.
zobacz też:
Tymczasem jak podaje portal morski jest już nowa linia i nowy operator promowy między Niemcami a Szwecją i to blisko polskich połączeń. Uruchomi go Grupa Förde Reederei Seetouristik (FRS) 15 września. To będzie połączenie promowe Sassnitz-Ystad, a czas podróży między Rugią a południowym wybrzeżem Szwecji zostanie skrócony z około 4 godzin i 15 minut do 2 godzin i 30 minut.
Strefa Biznesu - Boże Ciało 2023. Gdzie i za ile wyjadą Polacy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?