Przez wiele miesięcy próbowaliśmy uzyskać odpowiedź z Orbisu, co dalej z dziurą po zburzonym hotelu Arkona, na szczecińskim Podzamczu. Miejsce otoczone jest blaszanym płotem i nie stanowi wizytówki tak miasta, jak i znanej niegdyś, jeszcze przedwojennej firmy Orbis.
Hotel Arkona zburzony został cztery lata temu. Później padało wiele obietnic, co w tym miejscu będzie, ale żadna do dziś nie została spełniona. Na początku miał to być nowoczesny hotel 5-gwiazdkowy Mercure. Wymieniano nawet kwotę inwestycji, 60 mln zł i okres budowy - 17 miesięcy. W trakcie zmieniono plany i pojawiła się informacja, że nowego hotelu na pewno nie będzie.
- Wycofaliśmy się z budowania hoteli ze względu na zmianę strategii, tj. z własnego finansowania inwestycji - poinformował nas wówczas Ireneusz Węgłowski, wiceprezes Orbisu.
Długo trwało, aż udało się namówić Orbis na zasypanie niebezpiecznej dziury. Zrobiono to w ubiegłym roku, ale prace porządkowania terenu zostały nagle przerwane. Podobno wynajęta firma okazała się niesolidna, a innej nie zatrudniono.
Cały czas dopytywaliśmy się, kiedy wreszcie teren zostanie doprowadzony do porządku. Przyszła zima i nic się nie działo. W styczniu tego roku firma odpowiedziała na odczepne: - Prace porządkowe na działce po hotelu Arkona zostały wstrzymane na okres zimowy. Planujemy kontynuację i założenie w tym miejscu trawnika. Przyszła wiosna i nadal nic. A co mówił Orbis?
- Firma, której powierzyliśmy uporządkowanie działki, nie wywiązała się ze zlecenia. Zadanie to dokończy inna firma; wyrówna teren i zasieje trawę. Jesteśmy w trakcie wyboru firmy.
Mamy sierpień. Jak brzmi obecna wersja Orbisu?
- W związku z otrzymaniem oferty od potencjalnego nabywcy nieruchomości przy ulicy Panieńskiej wstrzymaliśmy działania związane z niwelowaniem terenu - stwierdziła Katarzyna Gronek z biura prasowego Orbisu. - Ogrodzenie zostanie w niedługim czasie naprawione, a działka objęta monitoringiem.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?