Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jens Gustafsson: Cały czas mocno pracujemy nad obroną. Czekam na efekty w Płocku

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Jens Gustafsson
Jens Gustafsson Wojciech Wojtkielewicz
Mamy dobrą sytuację kadrową. W zasadzie tylko Michał Kucharczyk nie jest dostępny. Nie zagra też Danijel Loncar, który jeszcze potrzebuje więcej czasu na powrót do formy - zapewniał trener Pogoni Szczecin Jens Gustafsson na konferencji prasowej przed wyjazdem do Płocka na niedzielny mecz z Wisłą.

Szkoleniowiec Pogoni przedstawił w piątek obecną sytuację w szczecińskim zespole.

Sytuacja kadrowa
Mamy dobrą sytuację kadrową. W zasadzie tylko Michał Kucharczyk nie jest dostępny. Nie zagra też Danijel Loncar, który jeszcze potrzebuje więcej czasu na powrót do formy. Był z nami przez trzy treningi, ale to za mało. Nie jest w pełni sił. Mieliśmy infekcję Zecha, ale też już wrócił do treningów. Kilku graczy po Warcie było chorych, ale powinni grać. Rostami też jeszcze nie jest w pełni sił, podobnie Rezaeian.

Danijel Loncar
Trudno prognozować kiedy zagra. Nie grał i nie trenował przez miesiąc. Potrzebuje chwilę na aklimatyzację. Będziemy obserwować. Myślę, że tydzień jeszcze mu zajmie powrót do formy. Oczekuję, że będzie w świetnej formie po przerwie reprezentacyjnej, ale liczę, że już wcześniej ją osiągnie.

Bartłomiej Mruk i Mariusz Fornalczyk wypożyczeni
Mruk był w II zespole odkąd byłem w Pogoni, więc nie chcę jego sytuacji komentować. Fornalczyk - pracował naprawdę ciężko na boisku i poza nim. W tym momencie stwierdziliśmy, że u nas grałby mało, a potrzebuje więcej minut. Ten krok to naturalny krok w rozwoju. Aby zapewnić jego więcej minut – lepsze będzie wypożyczenie. Oczekuję, że wróci za cztery miesiące na lepszym poziomie. Chcę by to było jasne – wierzymy w niego bardzo mocno. Ale czasem to normalne, by zrobić krok do tyłu.

Mariuszowi niczego nie brakuje piłkarsko, ale ograny będzie tylko lepszy. Zobaczy inny klub, piłkę i dojrzeje. Nauczy się lepiej kontrolować emocje boiskowe, by zrobić ten postęp.

Mentalne kłopoty Mariusz Fornalczyk
Wszyscy mamy takie kłopoty. My chcemy wydobyć z niego energię, chcemy mu pomóc, a nie zaszkodzić. Nadejdzie to z czasem, on pracuje nad tym, by latem wrócić w lepszej wersji. Nie ma co mówić, kto na tym skorzysta. Przyborek może zrobić postęp w różnych sytuacjach. Jest po debiucie, jego telefon płonął, ale w tym wieku to normalne. Wszystko ulega zmianie, ale był na to gotowy i kontynuuje swoją pracę. W drużynie i u mnie jeszcze nic nie osiągnął.

Wisła Płock wiosną
Są pewne wspólne cechy. Było nam bardzo ciężko nie spełniać naszych i kibiców oczekiwań. Ale to w sporcie normalne, ale jest czas na naprawę. Nikt nie lubi czekać – zawodnicy czy fani. To nam może pomóc, a wygrana z Wartą może dać nam właściwy kierunek. Byłem pod wrażeniem naszej determinacji i zaangażowania. To też dotyczy też Wisły Płock. Każdy mecz ma swoje życie. Wydaje mi się, że w niedzielę czeka nas bardziej otwarty mecz. Pamiętam nasz pierwszy mecz i spodziewam się podobnego widowiska.

Minusy w meczu z Wartą Poznań
Przed meczem było wiele rzeczy z których byłem zadowolony mimo porażek ze Śląskiem i Jagiellonią. Z Wartą to I połowa była słaba w naszym wykonaniu, ale w II było znacznie lepiej. Są rzeczy do naprawy po tym spotkaniu. Liczy się jednak wynik, pewność siebie i to pokażemy na boisko Wisły. Mieliśmy zbyt duże odległości w grze obronnej, brakowało dobrego ustawienia. W ataku za bardzo nawet cisnęliśmy i traciliśmy piłkę. Po bramce na 1:0 to trochę nam przeszkodziło, wybiło z pomysłu. I połowa to nie była słaba, ale też na pewno nie była dobra.

Mecz na zero z tyłu
Możemy się martwić, jak wierzymy, że to nam pomoże w przyszłości. Pracujemy mocno, by zamknąć naszą defensywę. Każdy mecz jest taką okazją. Ciężko pracowaliśmy nad tym, by poprawić obronę. Mam nadzieję, że to będzie już w Płocku.

Klucz do zwycięstwa w Płocku
Wyłączenie Furmana i Wolskiego to jedno z podstawowych zadań. Musimy być bardzo zdyscyplinowani w obronie. Pod względem twardości gry i wykonanej pracy to musi być tego najwięcej w tym roku. Będziemy przygotowani na stałe fragmenty gry Wisły. I tu nie chodzi tylko o najbliższego przeciwnika, ale ogółem. Na treningach lepiej to wyglądało.

Seria porażek Wisły
Mentalnie będziemy dobrze przygotowani. Wiemy, co u przeciwnika, ale znamy też swoją sytuację. Będzie przed nami trudne spotkanie, ale chcemy wyjść i wygrać. Nic specjalnego w tym nie potrzebuję. Nawet sami zawodnicy cieszyli się po Warcie, ale szybko zamknęli ten temat. „Jedziemy dalej” – powiedzieli i pracowaliśmy w tygodniu.

Skład na Wisłę
Sporo mam zawodników, którzy są w formie i chcieliby grać. Trudny będzie wybór „11”, ale to też nasza przewaga też w II połowie, przy zmianach zawodników. Wybór to mój problem i coraz trudniej o takie decyzje. Ale ja lubię taki kłopot.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński