Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jedno miejsce w pucharach, kilku kandydatów

(mc)
Czy Legia (na murawie Michał Żyro) wyciągnie pomocną dłoń do Pogoni (stoi Maciej Dąbrowski)? Pojedynek mistrza i drużyny pretendującej do europejskich pucharów w środę o godz. 20.30.
Czy Legia (na murawie Michał Żyro) wyciągnie pomocną dłoń do Pogoni (stoi Maciej Dąbrowski)? Pojedynek mistrza i drużyny pretendującej do europejskich pucharów w środę o godz. 20.30. Andrzej Szkocki
W środę przedostatnia kolejka. Pogoń ma jeszcze teoretyczne szanse na grę w pucharach, ale obok zwycięstw musi jej sprzyjać także Komisja Licencyjna PZPN, która rozpatruje odwołania Ruchu, Wisły i Górnika.

Często, niestety, nadal w naszym futbolu o wielu rzeczach decydują nie zawsze wyniki sportowe, a sprawy związane z finansami, czy infrastrukturą klubów. W ten sposób przed Pogonią otworzyła się szansa na grę w europejskich pucharach.

Komisja Licencyjna Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencje na występy polskich drużyn w europejskich pucharach. Pogoń dostała zgodę.Obok portowego klubu zielone światło na grę w Europie dostały także Jagiellonia Białystok, Lech Poznań, Lechia Gdańsk, Legia Warszawa, Zagłębie Lubin oraz Zawisza Bydgoszcz. Nie dostały go choćby Wisła Kraków, Górnik Zabrze oraz Ruch Chorzów. Wisła i Ruch się odwołały. Gdyby ich wnioski odwoławcze nie przyniosły skutku, okazja otwiera się przed Pogonią. Trzeba jednak zacząć punktować, a z tym Portowcy mają w grupie mistrzowskiej problem. Tylko dwa oczka udało się uzbierać w pięciu spotkaniach. Być może pojedynek w Poznaniu trochę uskrzydli szczecinian, bo był to niezły mecz w ich wykonaniu.

- Po tych trzech porażkach, remis w Poznaniu nie jest złym wynikiem - mówi Marcin Robak, napastnik Pogoni dla oficjalnej strony klubu. - Sam miałem kilka okazji, które mogły skończyć się golem. Jeżeli poprawimy skuteczność, to mamy szanse na trzy punkty u siebie w środę. Przede wszystkim musimy jednak zregenerować siły, bo gramy trzy spotkania w tydzień.

Spotkanie z Legią będzie wyjątkowe, tak jak to już jest w zwyczaju. Oficjalnie przyjaźń między kibicami obu klubów została zerwana kilka miesięcy temu, jednak na trybunach możemy spodziewać się święta. Przygotowywana jest ogromna oprawa, która ma odbić się echem nie tylko w kraju. Jak będzie na boisku? Z reguły zespół, który jest świeżo po zdobyciu mistrzostwa, a w takiej sytuacji jest Legia, rozluźnia się. Widać to już było w niedzielę, gdy Wojskowi przegrali u siebie z Ruchem 1:2. To była dopiero druga porażka Legii w tym roku, pod wodzą Henninga Berga. Pierwsza to walkower na korzyść Jagiellonii Białystok, po małych zamieszkach na stadionie Legii.

- W Szczecinie będziemy mieli odnowę biologiczną, więc myślę, że spokojnie do środy się zregenerujemy - mówi z kolei Wojciech Golla, stoper Pogoni. - Zapraszamy do siebie Legię i na pewno zrobimy wszystko, żeby wygrać. Kibice w Szczecinie na pewno na to czekają, więc damy radę.

Niemal wszystkie karty w ekstraklasie zostały już rozdane. Mistrzem jest Legia, Lechowi brakuje niewiele do tytuły wicemistrza, a do I ligi spadają Zagłębie Lubin oraz Widzew Łódź. Zostało więc tylko do rozdysponowania jedno miejsce w europejskich pucharach, a w dwóch ostatnich kolejkach wydarzyć może się sporo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński