Wcześniej Jarosława Rzepę wybrał na prezesa wojewódzkiego PSL zarząd. Zrobiono to w trybie pilnym. Poprzedni prezes, Kazimierz Ziemba, został rozliczony za kampanię wyborczą i wyniki wyborów parlamentarnych ( w regionie ugrupowanie nie zdobyło ani jednego mandatu), i po ośmiu latach stracił fotel.
Teraz zjazd wojewódzki potwierdził, że Jarosław Rzepa powinien utrzymać swoją funkcję przez 4 lata. W dzisiejszym głosowaniu zdobył 87 głosów. Jego konkurent -Ryszard Mićko - 75.
Rozszerzono też skład zarządu. Do 53 członków doszły jeszcze dwie osoby: Piotr Ordon ze Świnoujścia ( otrzymał 67 głosów) oraz Sławomir Ciesielski ( 70 głosów). W ciągu dwóch tygodni nowa władza w PSL się ukonstytuuje.
Z wyniku wyborów cieszy się Zbigniew Pomieczyński, prezes świnoujskiego PSL i wiceprezes zarządu wojewódzkiego tej partii.
- Doszli ludzie młodzi i pracowici - mówi wiceprezes wojewódzkiego PSL.
Na zebraniu obecny był prezes PSL, Waldemar Pawlak. Mówił o tym, że partia jest jak rodzina.
- To, co Pawlak robił, temu jednak przeczy - mówi jeden z członków PSL, który prosił nas o anonimowość.- Z wyniku wyborów prezes wyraźnie nie był zadowolony. Znacznie lepiej od Pawlaka wypadł na spotkaniu Piechociński, który będzie kandydatem na prezesa PSL w najbliższych wyborach.
Janusz Piechociński mówił o problemach gospodarki morskiej. Uporządkowanie sytuacji w tej dziedzinie uważa za priorytet. Wspomniał też o konieczności wybudowania tunelu pod Świną.
W zebraniu uczestniczył także Czesław Siekierski, wiceczłonek komisji rolnej w Parlamencie Europejskim
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
