Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Janukiewicz i Murayama bohaterami. Niezły występ Golli [OCENY PORTOWCÓW]

Maurycy Brzykcy
Wojciech Golla (z lewej) mecz z Cracovią zaliczy do udanych.
Wojciech Golla (z lewej) mecz z Cracovią zaliczy do udanych.
Noty dla piłkarzy Pogoni Szczecin po meczu z Cracovią (2:1) od 1 do 10, gdzie 1 to ocena najsłabsza.

Radosław Janukiewicz (8) - części sytuacji krakowianie nie wykorzystali sami, ale przy reszcie bardzo dobrze interweniował nasza bramkarz. Przy golu bez szans.

Sebastian Rudol (5) - słabszy występ młodego obrońcy. Jego stroną boiska często Cracovia przeprowadzała swoje akcje. Kilka fauli, mniejsza aktywność w ofensywie.

Wojciech Golla (7) - generalnie może zaliczyć sobotnie zawody do udanych, między innymi dzięki aktywności w ofensywie, udanych wyprowadzeniach piłki, czy wybiciu piłki z linii bramkowej. Musi ustrzegać się błędów przed polem karnym, przy wyprzedzaniu, podawaniu i przecinaniu zagrań rywali.

Hernani (6) - solidne 90 minut stopera rodem z Brazylii. Miał kilka naprawdę kluczowych interwencji, kiedy zatrzymywał Zjawińskiego bądź Budzińskiego.

Ricardo Nunes (6) - niezły występ, tym razem w bloku obronnym. Mocno widoczny był szczególnie w początkach obu połów. Solidny w obronie, niezłe centry, choć popełnił olbrzymi błąd w drugiej części spotkania. Zbyt lekko podał do Janukiewicza i rywale byli bardzo blisko bramki wyrównującej.

Maksymilian Rogalski (6) - wybiegał swoje w tym spotkaniu. Walczył, odbierał, wyprowadzał, kilka ciekawych zagrań do ofensywy. Odkąd zaczęli grać ze sobą co mecz z Murawskim, środek pomocy wygląda solidnie.

Rafał Murawski (6) - miał jedną dobrą okazję, jednak przestrzelił. Dobry mecz naszych pomocników.

Patryk Małecki (5) - z całego kwartetu ofensywnych graczy zagrał najsłabszy mecz. Można mu chyba przypisać asystę, bo po jego strzale skuteczną dobitkę zanotował Murayama. Masa zagrań Małeckiego była niedokładna, kończyły się na obrońcach, bądź stratami.

Dominik Kun (6) - jest po kontuzji, więc miał mniej sił. Ale i tak zaprezentował się nieźle. Jest ruchliwy, potrafi dryblować, brakuje mu jeszcze pewności siebie, ale w przypadku tego skrzydłowego może być tylko lepiej. Przekonał trenera Kociana do siebie po tych kilku dniach.

Takuya Murayama (8) - ponownie zagrał na pozycji za napastnikiem i ponownie wypadł lepiej, niż przekonująco. Dwie bramki, poprzeczka i masa niezłych akcji to najlepsza reklama Japończyka, który chyba powoli zaczyna odżywać po opuszczeniu drużyny przez Akahoshiego.

Łukasz Zwoliński (6) - był aktywny, dochodził do strzałów, przy których nie brakowało mu wiele. Toczy często trudne, fizyczne boje z obrońcami, dzięki czemu więcej miejsca mają skrzydłowi.

Jakub Bąk (5) - dostał pół godziny i zagrał nieźle.

Mateusz Matras, Filip Kozłowski - grali zbyt krótko, by ich ocenić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński