Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jakie tajemnice ma marina? Sprawę bada prokuratura

Marek Rudnicki
Marek Rudnicki
Prokuratura rejonowa przekazała tę sprawę do zbadania śledczym z okręgówki. Po zakończeniu inwestycji zapadła się część nabrzeża i najazd na most nad Duńczycą.

Komisja rewizyjna rady miasta zajmowała się na wczorajszym posiedzeniu sprawą mariny na Wyspie Grodzkiej. Dopiero teraz, bo decyzję o tym, że przeprowadzą własne dochodzenie na temat szeregu nieprawidłowości w projekcie i realizacji podjęli dawno - już 4 marca. Dokładnie dzień po tym, gdy do prokuratury trafiły dwa niezależne wnioski w tej sprawie.

3 marca złożyła doniesienie radna Małgorzata Jacyna-Witt, argumentując, że „ma miejsce katastrofa budowlana będąca efektem ciągu decyzji godzących w interes publiczny”. Drugą osobą był Arkadiusz Bona. Jego zdaniem, „istnieje realna groźba katastrofy, bo Wyspa Grodzka osiada, a wraz z nią pęka most”.

Czytaj również:

- Postępowanie nie zostało zakończone - informuje „Głos” prokurator Joanna Biranowska-Sochalska z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. - Ze względu na dobro sprawy nie udzielamy informacji na ten temat.

Przypomnijmy, że sprawy początkowo trafiły do Prokuratury Rejonowej Szczecin-Niebuszewo. Później zostały przeniesione do Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Wczoraj na komisji padły ważne pytania, dotyczące projektu inwestycji. Radny Marcin Matias dociekał, kto ze strony miasta określił założenia, jaką funkcję ma pełnić marina.

- Ja tego nie wiem - przyznał wiceprezydent Michał Przepiera.

Radny Rafał Niburski wyliczył, że firma, która wygrała konkurs, miała dostać nieco ponad 954 tys. zł za projekt. Później zażądała 1,7 mln zł, tłumacząc, że nie uwzględniła pewnych uwarunkowań. Dostała około miliona.

- Co architekt Podczaszy odrzucił, by zejść o te 700 tysięcy złotych? - pytał radny. I na to pytanie nie doczekał się konkretnej odpowiedzi.

Komisja zbierze się ponownie za dwa tygodnie.

Czytaj więcej:

Szczecin: Budowa portu jachtowego fuszerką? Wyspa osiada. Pr...

Zobacz także: Wyspa Grodzka się zapada. Komentarz Małgorzaty Jacyny-Witt

Czytaj również:

Zapadają się kamienne płyty na Wyspie Grodzkiej

Zobacz także:

Port Jachtowy w Szczecinie. Zapadanie się płyt kamiennych postępuje. Na dalszym planie odbarwione panele drewniane. A wszystko za ponad 38 mln zł.

Port Jachtowy w Szczecinie już się rozpada. A miało być tak ...

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński