Końcówka sezonu to dobry okres, by trener Kosta Runjaic dał pograć zawodnikom, którzy mieli mniej okazji pokazania się w warunkach ligowych. Ale czy szkoleniowiec zdecyduje się na taki manewr? Runjaic zdaje się, że nie chce zająć ósmej pozycji w rozgrywkach, nie odpuszcza i będzie szukał choćby jednej wygranej w grupie mistrzowskiej. Pozostały trzy szanse.
Jeśli podejście byłoby inne - to warto takie przemeblowanie przeprowadzić oceniając zawodników już pod kątem przyszłego sezonu. W lidze w tym sezonie nie grał jeszcze choćby Jakub Bursztyn. Akurat do Dante Stipicy - pierwszego bramkarza Pogoni - można mieć najmniej pretensji za obecny sezon (choć wiosna była słabsza od jesieni), a Chorwat zapracował na odpoczynek od spotkań.
Mariusz Malec, Kacper Smoliński, Hubert Turski, Maciej Żurawski to są kolejni zawodnicy, którzy też mogliby zagrać od pierwszej minuty.
Na jaką opcję zdecyduje się szkoleniowiec? Dotychczas stał na stanowisku, że „nic za darmo, za wiek, w imię mało konkretnej premii”. Ogólna sytuacja kadrowa jest dobra - nie ma kartkowiczów, a kombinować trzeba na prawej obronie. W piątkowy wieczór okazało się, że urazy wykluczą z meczu Jakuba Bartkowskiego i Davida Steca. Czy to oznacza powrót Adama Frączczaka do linii defensywnej? A może przejście na grę trójką środkowych obrońców?
Za to Śląsk będzie w niedzielę osłabiony. W drugiej linii zabraknie Krzysztofa Mączyńskiego i Michała Chrapka.
Adam Matysek na Gali PKO BP Ekstraklasy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
