Jak wygląda statystyczny szczeciński sędzia, czyli co ma, ile zarabia i jakim autem jeździ

Jak to się ma do statystycznego polskiego sędziego? Polski sędzia też jest kobietą, ma mieszkanie, ale o metr mniejsze niż sędzia szczeciński. Także jeździ 8-letnim samochodem, a na koncie odłożył 125 tys. zł. Ma także kredyt hipoteczny i średnio zarabia prawie 13 tys. zł.

Te wszystkie dane pochodzą z opracowania „Co mają polscy sędziowie?”, przygotowanego przez firmę doradczą Bridge przy współpracy z 3DMarket. Raport ten firma opracowała między innymi w oparciu o 748 oświadczeń szczecińskich sędziów, referendarzy i asesorów, jakie można znaleźć w internecie.

Okazuje się, że polscy sędziowie z jednej strony są grupą zawodową nadzwyczaj zadłużoną, a z drugiej mającą ponadprzeciętne oszczędności.

Aż 66 proc. szczecińskich sędziów ma kredyt na cele mieszkaniowe, to o 7 proc. więcej niż wynosi średnia dla polskiego sędziego i aż o 52 procent więcej niż wszyscy Polacy, którzy mają podobne zobowiązania kredytowe.

Równocześnie aż 87 proc. szczecińskich sędziów deklaruje oszczędności. Statystycznie jednak pod tym względem wśród szczecińskich sędziów jest o 4 proc. mniej oszczędnych niż wynika to ze statystyk ogólnopolskich. Ale i tak jest to o 18 proc. więcej niż reszta Polaków.

Średni posiadany kapitał tej grupy zawodowej w Szczecinie to 105 tys. zł. natomiast statystyczny polski sędzia ma na koncie trochę więcej, bo ok. 125 tys. zł (czyli trzy razy więcej niż średnia dla przeciętnego Polaka kształtująca się na poziomie 41 tys. zł).

- Sędzia w Polsce to zawód sfeminizowany, z analizy wynika, że 66 proc. przedstawicieli tej profesji to kobiety - czytamy w raporcie.

Jednocześnie, podobnie jak w edukacji, im wyższe jest stanowisko w polskim sądownictwie, tym większy udział mężczyzn. Nieco większy odsetek mężczyzn niż kobiet jest w grupie sędziów pełniących funkcję przewodniczącego wydziału bądź zastępcy przewodniczącego. Natomiast odsetek mężczyzn (51 proc.) nieznacznie przewyższa odsetek kobiet (49 proc.) wśród prezesów i wiceprezesów sądów.

Średnie miesięczne wynagrodzenie sędziego w Polsce w IV kwartale 2018 roku wynosiło 12 693 zł. Jego wysokość jest uregulowana prawnie. Jednocześnie dodatkowe dochody osiąga około 27 proc. sędziów. Ich źródła to między innymi: wynajem nieruchomości (32 proc.), patronat nad aplikantami (16 proc.), wykłady (5 proc.) czy szkolenia (5 proc.).

W swoich oświadczeniach majątkowych niektórzy sędziowie wskazują, że korzystają z pieniędzy z programu Rodzina 500+.

Okazuje się, że w przebadanej grupie aż 19 proc. szczecińskich sędziów ma meble, których wartość przekracza 10 tys. zł. 16 proc. przyznaje się do posiadania motocykla, a 12 proc. ma złoto, metale szlachetne, monety (złote, srebrne, kolekcjonerskie itd.). W swoim oświadczeniu 5 procent szczecińskich sędziów przyznało się do dobrego drogiego zegarka i tyle samo procent do posiadania instrumentu muzycznego i są to najczęściej skrzypce, wiolonczela, pianino, fortepian.

Z danych wynika, że ponad 77 proc. szczecińskich sędziów ma przynajmniej jeden samochód. Najwięcej, bo 13 proc. to Toyoty, dalej - 9 proc. Fordy, 8 proc. Volkswageny i po 6 proc. Hondy i Ople. Samochody szczecińskich sędziów mają w 40 proc. przypadków od 6 do 10 lat, w 31 proc. przypadków do 5 lat i 25 proc. deklaruje, że ma samochód, którego wiek jest powyżej 11 lat.

W Polsce zatrudnionych jest 11,8 tys. sędziów, asesorów i referendarzy sądowych. To 0,03 proc. obywateli. Dla porównania lekarzy (razem ze stomatologami) jest 191,5 tys. (0,5 proc. obywateli). Obowiązek składania oświadczeń o stanie majątku przez sędziów, asesorów i referendarzy sądowych weszło w życie w styczniu 2017 r. Po raz pierwszy sędziowie opublikowali swoje oświadczenia majątkowe w połowie 2017 r. (za 2016 r.).

Raport opracowano w oparciu o 2703 oświadczenia z trzech apelacji, w tym szczecińskiej. Te 2703 oświadczenia sędziów to 22,7 proc. wszystkich sędziów, referendarzy i asesorów pracujących w Polsce.

1448 oświadczeń apelacji warszawskiej, 748 apelacji szczecińskiej (28 proc. zbadanych oświadczeń) i 507 apelacji rzeszowskiej. Wyniki przedstawione w raporcie mają charakter przybliżony. Jest to związane z dużą liczbą braków danych w niektórych kategoriach i apelacjach i niejednoznaczną prezentacją informacji.