Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak spalarnia przekonała sąd, aby wyrzucił komornika

Mariusz Parkitny
Sąd nie uzasadnił, dlaczego wstrzymał prawomocny wyrok nakazujący spalarni zwrot Mostostalowi 33 mln zł, ale znamy argumenty, jakich użyli prawnicy szczecińskiej spalarni.

W środę Zakład Unieszkodliwiania Odpadów (miejska spółka zarządzająca spalarnią na Ostrowie Grabowskim) poinformował, że nie musi na razie oddawać tzw. gwarancji bankowej Mostostalowi, byłemu wykonawcy spalarni (zszedł z placu budowy w trakcie inwestycji i nie dokończył jej). Sąd Apelacyjny w Szczecinie wstrzymał bowiem wykonanie prawomocnych wyroków (z marca i grudnia 2018 r.), które nakazywały zwrot pieniędzy dla Mostostalu.

WIĘCEJ: Zwrot w sprawie spalarni śmieci w Szczecinie. Komornik musi się wycofać

Co ciekawe, zwrot pieniędzy nakazał... Sąd Apelacyjny w Szczecinie. Poszliśmy tym tropem, aby sprawdzić, skąd się wzięły tak różne decyzje w ramach jednego sądu.

Jak ustaliliśmy, postanowienie sądu z 24 stycznia o wstrzymaniu wykonania wyroków (z marca i grudnia) oraz egzekucji (komornik zdążył zająć budynek spalarni ) nie zawiera słowa uzasadnienia. Zgodnie z prawem, sędziowie nie musieli uzasadniać decyzji.

Zdaniem sędziego Janusza Jaromina z Sądu Apelacyjnego w Szczecinie, za decyzją o wstrzymaniu wyroków i egzekucji komorniczej mógł przeważyć argument o ryzyku i zagrożeniu funkcjonowania spalarni w razie oddania 33 mln zł.

- Taki argument podniósł Zakład Unieszkodliwiania Odpadów. A to przecież miejska spółka świadcząca usługi na rzecz wielu mieszkańców. Nie znamy uzasadnienia sądu, ale taki argument mógł być przekonujący - wyjaśnia sędzia Jaromin.

CZYTAJ TEŻ: Problemów spalarni śmieci w Szczecinie ciąg dalszy. Komornik nie zadowolił się tylko budynkiem?

ZUO obawiało się też, że w razie oddania pieniędzy Mostostalowi może dojść do konieczności wykupu obligacji na 300 mln zł oraz szybszej spłaty kredytu, którymi sfinansowano budowę spalarni. Co więcej, we wniosku ZUO o wstrzymanie wyroków i egzekucji napisano, że ze względu na złą sytuacją finansową Mostostalu, trudno byłoby odzyskać pieniądze, gdy jednak ostatecznie ZUO wygrał sprawę (chodzi o kasację w Sądzie Najwyższym).

ZUO powołało się na art. 388 kodeksu postępowania cywilnego

"W razie wniesienia skargi kasacyjnej, gdyby na skutek wykonania orzeczenia stronie mogła być wyrządzona niepowetowana szkoda, sąd drugiej instancji może wstrzymać wykonanie zaskarżonego orzeczenia do czasu ukończenia postępowania kasacyjnego lub uzależnić wykonanie tego orzeczenia - a w razie oddalenia apelacji także orzeczenia sądu pierwszej instancji - od złożenia przez powoda stosownego zabezpieczenia. Postanowienie może być wydane na posiedzeniu niejawnym"

. I jak widać skutecznie.

WIĘCEJ: Komornik wszedł do spalarni. Konta puste, ale pieniądze na pensje niezagrożone?

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Szczecin przegrywa z Mostostalem w sprawie spalarni śmieci. Musimy oddać prawie 34 mln zł!

Mostostal jednak nie rezygnuje. We wtorek zwrócił się do sądu, aby jeszcze raz przeanalizował swoją decyzję o wstrzymaniu prawomocnych wyroków i egzekucji. Zapewnia, że argumenty ZUO są nietrafione, i jest w dobrej sytuacji finansowej.

- Sąd tym wnioskiem Mostostalu się pewnie zajmie - dodaje sędzia Jaromin.

Wstrzymanie wyroku o nakazie zapłaty i egzekucji komorniczej nie kończy sporu między ZUO i Mostostalem. Spalarnia chce, aby sprawę gwarancji rozstrzygnął w ramach kasacji Sąd Najwyższy. Do tego czasu ZUO nie musi oddawać pieniędzy z gwarancji. Fizycznie zresztą ich nie ma, bo przeznaczyła je na wypłaty dla podwykonawców, którzy zostali na placu budowy, gdy Mostostal przerwał prace i nie dokończył budowy. Dlatego według ZUO, pieniądze z gwarancji mu się nie należą, bo naraził spalarnię na straty i opóźnienie inwestycji.

Spalarnia śmieci w Szczecinie. Jako pierwsi byliśmy w środku...

WIDEO: Spalarnia śmieci w Szczecinie. Zobacz, jak wygląda od środka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Jak spalarnia przekonała sąd, aby wyrzucił komornika - Głos Szczeciński

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński